Pod dwóch dniach negocjacji w Waszyngtonie przedstawiciele Chin i USA osiągnęli porozumienie, która ma zapobiec dalszej eskalacji wojny handlowej między tymi państwami.
Informacje o wynikach amerykańsko-chińskich negocjacji podaje we wtorek “Rossijskaja Gazieta” powołując się na inny rosyjski dziennik “Kommiersant”. Pekin zobowiązał się do zwiększenia importu amerykańskich produktów rolno-spożywczych tak aby łączna wartość ich rocznego wwozu do Chin sięgnęła przedziału 40-50 mld dol. Będzie to wymagało od chińskich importerów znacznie większej aktywności na amerykańskim rynku niż dotychczas, bowiem w 2017 r. wartość wwozu amerykańskich produktów rolno-spożywczych do ChRL wyniosła 19,5 mld dol. a w 2018 r. spadła ona do 9 mld dol.
Porozumienie zawiera jednak także ustępstwo strony amerykańskiej. USA zobowiązały się, że wbrew wcześniejszym zapowiedziom, taryfy na już oclone produkty z Chin nie wzrosną z 25 proc. do 30 proc.
Według Trumpa strony miały także ustalić zasady transferów technologii oraz ochrony własności intelektualnej.
Jak twierdzi Donald Trump porozumienia zawarte w Waszyngtonie nie mają jeszcze formalnego charakteru. Podpisania umowy można spodziewać się w ciągu 4-5 tygodni.
Konflikt między USA i Chinami w sprawie handlu rozpoczął się od ubiegłorocznego nałożenia wysokich ceł na chińską stal i aluminium przez administrację Donalda Trumpa. Chiny szybko odpowiedziały cłami odwetowymi. W ciągu kolejnych miesięcy obie strony nakładały kolejne cła, które podważyły opłacalność eksportu dóbr o wartości setek miliardów dolarów. Spowodowało to znaczny spadek chińskiego eksportu. Amerykanie grożą Chińczykom uderzeniem na polu finansowym poprzez usunięcie chińskich spółek z największej światowej giełdy na Wall Street.
rg.ru/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!