Wskaźnik PMI obrazujący koniunkturę w polskim przemyśle spadł w czerwcu do 44,4 pkt., co jest poziomem najniższym od ponad 2 lat. Wskazuje to, że branża oczekuje nadchodzącego spowolnienia gospodarczego.
Jak podał w piątek portal Money.pl, wskaźnik PMI, obrazujący koniunkturę w polskim przemyśle, od dwóch miesięcy kształtuje się poniżej 50 pkt, co wskazuje na złe nastroje menedżerów. Co więcej, w czerwcu indeks spadł do poziomu 44,4 pkt, choć rynek oczekiwał niewielkiego spadku z 48,5 do 48 pkt. Tak źle nie było od 25 miesięcy, czyli od początku pandemii.
Money.pl pisze, że wskaźnik poniżej 50 pkt sygnalizuje spadek aktywności przemysłowej. “Wysoka inflacja i narastające napięcia geopolityczne doprowadziły do silnego spadku nowych zamówień i w konsekwencji także produkcji przemysłowej” – czytamy w raporcie S&P Global Market Intelligence cytowanym przez portal.
Jak czytamy, spada także zatrudnienie, zapasy i popyt na środki produkcji. Firmy ograniczają zakupy z powodu braku nowych zamówień i mniejszych potrzeb produkcyjnych.
“Po majowym spadku PMI poniżej neutralnego progu 50, najnowsze dane wykazały zapierające dech w piersiach spadki zamówień i produkcji oraz niespotykane wcześniej (poza przestojami związanymi z pandemią w 2020 roku oraz szczytem światowego kryzysu finansowego w 2008 roku) tempa spadków. Wskazuje to na gwałtowne wyhamowanie ekspansji w sektorze i, jak można się spodziewać, skłania firmy do ograniczania działalności z powodu coraz bardziej niepewnych prognoz na przyszłość” – napisał w raporcie S&P Global Market Intelligence.
Portal Forsal cytuje komentarz Konrada Bochniarza z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, którzy spodziewa się spowolnienia gospodarczego dopiero jesienią. Jego zdaniem w wakacje aktywność przemysłowa pozostanie dość wysoka.
CZYTAJ TAKŻE: GUS: INFLACJA W CZERWCU PRZEKROCZYŁA 15 PROC.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!