Rząd Bułgarii prowadza tymczasowy zakaz importu produktów żywnościowych z Ukrainy. Jednocześnie, utrzymuje zgodę na tranzyt ukraińskich towarów przez Bułgarię.

W środę premier Bułgarii Gyłyb Donew poinformował na początku posiedzenia swojego gabinetu, że Bułgaria wprowadza tymczasowy zakaz importu produktów żywnościowych z Ukrainy. Restrykcje nie dotyczą towarów, które przejeżdżają tranzytem przez bułgarskie terytorium.

„W ciągu ostatniego roku, Bułgaria miała do czynienia z dużymi ilościami żywności, pozostającej w kraju, zakłócając łańcuchy dostaw. Jeśli ten trend utrzymywał się lub nasilał, mogłoby to mieć poważne konsekwencje dla bułgarskiego biznesu” – powiedział Donew, cytowany przez serwis Radio Bułgaria.

„Jesteśmy zmuszeni przyjąć ten ogólnonarodowy środek, ponieważ władze europejskie wciąż zastanawiają się nad adekwatnym środkiem. Liczymy, że Unia Europejska zrozumie stanowisko Bułgarii, Polski, Republiki Czeskiej i Słowacji. Wciąż solidaryzujemy się z Ukrainą, ale bankructwo bułgarskich rolników nie przysłuży się jej sprawie” – zaznaczył.

Polska, Słowacja, Węgry, Rumunia i Bułgaria wystosowały list do Komisji Europejskiej, prosząc o przyjęcie środków ochronnych, by zatrzymać napływ produktów rolnych z Ukrainy. Ich duży napływ na wspólny rynek unijny spowodował spadek cen takich produktów, powodując szkody lokalnym biznesom rolniczym.

Jak informowaliśmy, minister rozwoju i technologii Waldemar Buda podpisał w sobotę rozporządzenie w sprawie wykazu produktów rolnych, które obejmie zakaz przywozu z Ukrainy do Polski. Nowe przepisy weszły w życie od soboty 15 kwietnia i mają obowiązywać do 30 czerwca 2023 r. Zakaz obejmuje: zboża, cukier, susz paszowy, nasiona, chmiel, len i konopie, owoce i warzywa, produkty z przetworzonych owoców i warzyw, wina, wołowinę i cielęcinę, mleko i przetwory mleczne, wieprzowinę, baraninę i kozinę, jaja, mięso drobiowe, alkohol etylowy pochodzenia rolniczego, produkty pszczele, a także pozostałe produkty. Podobną decyzję podjęły także Węgry i Słowacja.

Przeczytaj: Ukraina wyraża ubolewanie w związku z decyzją Polski ws. zakazu importu produktów rolnych

Jak pisaliśmy, w piątek o północy przejazd ukraińskich produktów rolnych przez Polskę zostanie wznowiony. To efekt osiągniętego we wtorek porozumienia. Rząd twierdzi, że zabezpieczył Polskę przed pozostawaniem towarów z Ukrainy w kraju.

Fakt ten wywołał reakcję Komisji Europejskiej. Rzeczniczka KE Miriam Garcia Ferrer oświadczyła we wtorek, że Komisja „z zadowoleniem” przyjmuje porozumienie Polski i Ukrainy. „Nie zmieniamy jednak naszego stanowiska, że działania jednostronne są nie do przyjęcia” – oświadczyła.

Przypomnijmy, że według ukraińskich danych, opublikowanych przez WP.pl, od lipca 2022 roku do marca br. do Polski wjechało niecałe 3,9 mln ton zboża, paszy i nasion roślin oleistych z Ukrainy. Napływ wzrósł po tym, jak rząd zapowiedział zablokowanie importu ukraińskiej żywności.

bnr.bg / Ukrinform / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply