Szefowa władz autonomicznej Gagauzji ogłosiła, że władze centralne Mołdawii, w skład której wchodzi region, zablokowały pieniądze przesłane przez prywatnego darczyńcę na rzecz gagauskich emerytów.
Baszkan, czyli szefowa władz wykonawczych Teytorium Autonomicznego Gagauzji Jewginija Hucuł poinformowałą, iż „władze centralne zablokowały 15 milionów lei, które trafiły na specjalne konto” instycji odpowiedzialnej za koordynowanie wypłat emerytur. Według niej pieniądze przekazał niewymieniony z imienia i nazwiska „sponsor” na wypłatę miesięcznych premii emerytom – przytoczył w czwartek portal Newsmaker.md.
„Wczoraj na kilka minut przed końcem dnia pracy otrzymaliśmy informację, że władze centralne zablokowały 15 milionów lei, które zostały przelane na specjalne konto Generalnej Dyrekcji Zdrowia i Ochrony Socjalnej. Pieniądze te zostały przekazane przez sponsora na wypłatę miesięcznych premii emerytom, których emerytura nie przekracza 3 tys. lei” – Hucuł powiedziała w czasie czwartkowej konferencji prasowej.
„Partia PAS i [prezydent Mołdawii] Maia Sandu pozbawiły tysiące rodzin w autonomii nadziei, że zimą nie zostaną same z rachunkami za gaz, wysokimi cenami żywności i leków. […] Mamy tylko jedną prośbę – nie przeszkadzajcie nam w pracy. Odblokujcie specjalne konto. Mamy wszystkie dokumenty potwierdzające legalne pochodzenie tych pieniędzy” – powiedziała baszkan Gagauzji.
Rzecznik rządzącej Partii Działania i Solidarności (PAS) Adriana Vlas zareagowała już na słowa szefowej autonomicznego regionu. „To nielegalne pieniądze pochodzące od zorganizowanej grupy przestępczej. Obywatele powinni o tym wiedzieć, a organy ścigania powinny zbadać pochodzenie pieniędzy” – powiedzieła Newsmakerowi Vlas.
„Pieniądze skradzione obywatelom naszego kraju są konfiskowane i wykorzystywane na rzecz obywateli, a nie na podsycanie ambicji politycznych niektórych grup przestępczych” – powiedział rzecznik rządu Daniel Vodă.
Pieniądze pochodzą najprawdopodobniej z funduszy Ilana Șora, mołdawskiego biznesmena żydowskiego pochodzenia, przebywającego na emigracji w Izraelu. Hucuł była działaczką jego partii Șor, zanim stronnictwo nie zostało zdelegalizowane przez władze Mołdawii. Jednocześnie jednak działaczom partii zezwolono na start w syborach samorządowych jakie odbędą się w Mołdawii 5 listopada.
W 2017 r. Șor został skazany w Mołdawii na 7 lat i 6 miesięcy więzienia w zakładzie półotwartym za udział w wyprowadzeniu równowartości miliarda dolarów z mołdawskiego systemu bankowego. Sor zdołał jednak w 2019 r. wyjechać do Izraela (jest jego obywatelem). W ostatnich miesiącach koordynował z tego kraju antyrządowe protesty swoich zwolenników, którzy próbowali ustanowić miasteczko namiotowe pod gmachem parlamentu Mołdawii. Zostało ono jednak rozbite przez policję. Liberalny obóz rządzący Mołdawią oskarżał partię o działanie we współpracy z Moskwą.
Hucuł od początku pozostaje w konflikcie z władzami centralnymi Mołdawii. Początkowo centralna komisja wyborcza kraju nie uznawała nawet wyborczego sukcesu Hucuł w maju tego roku. Przed drugą turą wyborów baszkana do lokali i mieszkań działaczy partii, w tym członków komitetu wyborczego Gucuł, wkroczyli mołdawscy funkcjonariusze. 27 maja z inicjatywy Zgromadzenia Narodowego Gagauzji – regionalnego parlamentu odbył się w stolicy autonomicznego regionu – Komracie Zjazd Deputowanych Wszystkich Szczebli, który wyraził sprzeciw wobec działań władz centralnych. Była to także odpowiedź na pojawiające się w mołdawskich media informacje, iż władze centralne chcą pozbawić region kolejnych kompetencji, czy wręcz w ogóle znieść jego specjalny status autonomiczny.
Gagauzowie to niewielki naród turkojęzyczny lecz prawosławny zamieszkujący południową część Mołdawii. W czasie rozkładu Związku Radzieckiego, w 1990 r. Gagauzowie proklamowali własną republikę, nie zgadzając się z polityką wprowadzenia monopolu używania języka mołdawskiego przyjętą wówczas przez władzę w Kiszyniowie oraz obawiając się prób przyłączenia Mołdawii do Rumunii.
Gagauzja funkcjonowała jako nieuznawane republika separatystyczna do 1994. W tymże roku doszło do zawarcia kompromisu między Kiszyniowem a Komratem, w wyniku którego Gagauzja uznała zwierzchnictwo władz Mołdawii w zamian za autonomiczny status. Zakłada on możliwość rozpisania referendum o niepodległości regionu w sytuacji, gdyby Mołdawia została przyłączona do innego państwa. Baszkan Gagauzji z urzędu jest jednym z ministrów rządu Mołdawii.
Powszechnym językiem używanym w Gagauzji jest język rosyjski. W ostatnich wyborach parlamentarnych w 2021 r. mająca prorosyjskie nastawienie koalicja socjalistów i komunistów uzyskała w Gagauzji poparcie 80 proc. wyborców.
newsmaker.md/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!