Gra USA wokół Kosowa wstrzymuje jego przyjęcie do Rady Europy

Według serbskich mediów amerykańska dyplomacja skierowała notę do ministerstw spraw zagranicznych kilku państw europejskich, by na razie nie forsowały one przyjęcia Republiki Kosowa do Rady Europy.

Te nieoficjalne informacje płynące z anonimowych źródeł dyplomatycznych przytoczył we wtorek portal B92.net. Według niego noty zostały wystosowane przez ambasadorów USA w kilku państwach należących do Rady Europy. Portal nie konkretyzuje jednak jakie to państwa. W nocie miał znaleźć się apel, by państwa te nie wnosiły do porządku obrad organu Rady kwestii przyjęcia do niej częściowo uznawanej Republiki Kosowa.

Waszyngton tłumaczy swoje stanowisko, że ​​kwestia wejścia tzw. członkostwa Kosowa w Radzie Europy nie powinna znaleźć się na porządku obrad Komitetu Ministrów Rady Europy dopóki „Kosowo nie przyjmie bardziej konstruktywnego stanowiska w sprawie Wspólnoty Gmin Serbskich (CSM), które utorowałoby drogę dla propozycji osiągnięcia podstawowego porozumienia między Belgradem a Prisztiną”, zacytował za Euronews Serbia B92.net.

Amerykańska dyplomacja ma przy tym twierdzić, że takie stanowisko USA uzgodniły z Włochami, Francją i Niemcami.

W Kosowie narasta kryzys polityczny związny z wycofaniem się reprezentantów lokalnych Serbów z organów nieuznawanej przez Serbię republiki.

6 grudnia aresztowany został etniczny Serb i były policjant Kosowa Dejan Pantić. Był on podejrzany o wanalistyczne ataki na urzędy państwowe, wybijanie okien w biurach komisji wyborczych oraz funkcjonariuszy policji i urzędników wyborczych. Serbscy burmistrzowie gmin północnego Kosowa wraz z lokalnymi sędziami i około 600 policjantami złożyli rezygnację z zajmowanych stanowisk. Zrobili tak również etniczni Serbowie zasiadający w parlamencie Republiki Kosowa. Pod koniec grudnia władze w Prisztinie zdecydowały o uwolnieniu Panticia i trzech innych zatrzymanych Serbów z aresztu.

Już wcześniej w proteście przeciwko decyzji rządu o zastąpieniu tablic rejestracyjnych samochodów wydanych przez Serbię tablicami wydanymi przez Prisztinę Serbowie z północy regionu ustawili barykady na drogach łączących go z terytorium pozostającym pod konrtolą Belgradu.

Kosowo, gdzie pod osłoną NATO władzę przejęli albańscy separatyści, którzy w 2008 r. proklamowali swoją republikę, w północnej części jest nadal zamieszkane przez Serbów. Większość serbską mają cztery gminy Leposavić, Zvečan, Zubin Potok i Północna Mitrovica. Samorządy te, od czasu zgody Belgradu na wkroczenie do nich kosowskich policjantów i urzędników w 2013 r., domgają się przyznania im specjalnego statusu wobec albańskich władz w Prisztinie.

W okolicy Zubinego Potoku doszło w grudniu do strzelaniny, choć nie jest jasne kto oddawał strzały w pobliżu żołnierzy KFOR.

b92.net/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply