Trzy kutry patrolowe „Island”, które w 2021 r. ukraińska marynarka wojenna ma otrzymać od USA, mogą trafić na Ukrainę z amerykańskim uzbrojeniem na pokładach. Ponadto, Ukraina planuje zmodernizować i przezbroić dwa kutry, które otrzymano już od Amerykanów.

Jak informuje ukraiński portal „Defense Express”, Stany Zjednoczone mają w przyszłym roku przekazać Ukrainie jeszcze trzy dodatkowe kutry patrolowe typu Island. W przeciwieństwie do tych, które już weszły w skład ukraińskiej marynarki wojennej, jednostki te nie zostaną jednak zdemilitaryzowane. To oznacza, że Ukraińcy mogliby otrzymać jednostki z gotowymi, amerykańskimi systemami uzbrojenia.

Według serwisu Armija Inform, czyli agencji informacyjnej ukraińskiego resortu obrony, podjęto już decyzję w sprawie „dodatkowego wzmocnienia zdolności bojowych” tych okrętów.

„Wyznaczono amerykańskie firmy, jako podwykonawców, które mają zapewnić tym kutrom dodatkowe uzbrojenie, sprzęt i środki techniczne” – podaje Armija Inform. „Jest duże prawdopodobieństwo, że kutry trafią na Ukrainę już z modułami bojowymi i zainstalowanymi na pokładzie systemami okrętowymi produkcji amerykańskiej”.

Nie sprecyzowano jednak, o jakie systemy dokładniej chodzi. Zaznaczono jednak przy tym, że „obecnie w Stanach Zjednoczonych pracuje trzech oficerów Marynarki Wojennej Ukrainy, którzy bezpośrednio zajmują się nadzorowaniem prac remontowych na tych kutrach”. Poinformowano też, że podjęto już decyzje w sprawie modernizacji technicznej i przezbrojenia dwóch kutrów patrolowych typu Island, które są już na Ukrainie („Starobilsk” i „Słowjańsk”). Prace mają przeprowadzić firmy ukraińskie.

Kapitan 1. klasy Wasyl Radczuk, szef wydziału budowy okrętów Dowództwa Marynarki Wojennej Ukrainy powiedział, że w planach jest zainstalowanie na amerykańskich kutrach patrolowych systemów artyleryjskich, będących na uzbrojenia ukraińskiej marynarki. Mają one też otrzymać nowoczesny sprzęt służący do identyfikacji celów i naprowadzania na nie uzbrojenia. Kpt. Radczuk powiedział też, że jednostki te mają otrzymać systemy ochrony pasywnej oraz „inne, ważne systemy okrętowe”.

Przypomnijmy, że dwa pierwsze amerykańskie kutry patrolowe Island dotarły do portu w Odessie ponad rok temu, w październiku 2019 roku. Ceremonia przekazania kutrów odbyła się jeszcze we wrześniu 2018 roku w Baltimore przy udziale prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki. Jednak, jak pisaliśmy, sprawa ciągnęła się od 2014 roku, gdy dwie jednostki warte łącznie 50 mln dol. zostały Ukrainie podarowane. Pod koniec marca 2018 roku dziennikarze Radia Swoboda ujawnili, że ich przyjęcie jest opóźniane, ponieważ straci na tym budująca podobne jednostki kijowska stocznia Kuznia na Rybalskomu należąca do Petra Poroszenki i jego wspólnika Ihora Kononenki. Według dokumentów, brakowało tylko postanowienia ukraińskiego rządu zezwalającego ministerstwu obrony na wystąpienie do amerykańskich władz o transfer kutrów. Przez dłuższy czas takiej zgody nie wydano. Urzędnicy amerykańscy twierdzili, że opóźnienie wynika z opieszałości strony ukraińskiej. Prezydent Poroszenko bagatelizował te zarzuty i twierdził, że załatwiane są ostatnie formalności. Dziennikarze ujawnili ponadto, że kutry patrolowe produkowane przez zakład Poroszenki będą aż sześć razy droższe od amerykańskich, mając przy tym wyraźnie słabsze charakterystyki.

Kutry zostały nabyte przez Ukrainę w ramach programu Excess Defense Articles Petnagonu, czyli faktycznie nieodpłatnie. Zostały one wcześniej wycofane ze służby, z uwagi na wiek – zbudowano je w latach 80. XX wieku.. Jednostki tego typu są one uzbrojone w armatę automatyczną kal. 25 mm M242 Bushmaster, a także dwa lub cztery karabiny maszynowe Browning kal. 0.50 cala.

Latem br. pisaliśmy, że Pentagon ogłosił plany zaopatrzenia ukraińskiej marynarki w kilka łodzi patrolowych Mark VI, a Departament Stanu zatwierdził również sprzedaż 16 dodatkowych łodzi patrolowych na Ukrainę, z których sześć zostanie opłaconych w ramach programu pomocy USA, a pozostała część zostanie zakupiona z wykorzystaniem ukraińskich funduszy obronnych.

Łodzie patrolowe są zazwyczaj uzbrojone w zdalnie sterowane działa, jednak amerykańscy oficerowie przekazali stacji CNN, że Stany Zjednoczone rozważają uzbrojenie statków w jeszcze większą siłę ognia, pociski pokładowe zdolne do celowania w okręty wojenne wroga. „Jesteśmy zainteresowani uzbrojeniem ich łodzi patrolowych w pociski” – cytuje swoje źródło stacja.

Czytaj więcej: Stany Zjednoczone pracują nad wzmocnieniem ukraińskiej marynarki wojennej

defence-ua.com / armyinform.com.ua / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Szitecki
    Szitecki :

    Jeśli Biden zostanie prezydentem, to należy spodziewać powrotu do skrajnie konfrontacyjnej polityki USA względem Rosji. Ukraina jest przydatnym i posłusznym realizatorem interesów amerykańskich, czego nie można też odmówić Polsce… 🙂