Stany Zjednoczone pracują nad wzmocnieniem ukraińskiej marynarki wojennej – poinformowała w zeszłym tygodniu stacja CNN. Wzmocnienie rosyjskich sił w regionie Morza Czarnego ma być postrzegane przez amerykańską administrację jako zagrożenie dla południowo-wschodniej flanki NATO.

Jak poinformowało w zeszłym tygodniu CNN, Stany Zjednoczone chcą wzmocnić zdolności obronne ukraińskiej marynarki wojennej. Ma to być odpowiedź na rosyjskie działania w regionie Morza Czarnego.

Wzmożone wysiłki mające na celu pomoc Ukrainie obejmują rozpoczęte 20 lipca ćwiczenia wojskowe pod nazwą „Morska bryza”, które odbyły się kilka dni po tym, jak Rosja przeprowadziła w regionie poważne ćwiczenia wojskowe z udziałem prawie 150 tysięcy żołnierzy.

Zobacz też: Ukraina: Podpisano kontrakt z francuską stocznią OCEA na zakup 20 kutrów patrolowych FPB 98 Mk 1 [+VIDEO]

Napięcie między Rosją i Stanami Zjednoczonymi wzrosło po tym jak Wielka Brytania, Kanada i USA oskarżyły Moskwę o cyberataki na organizacje zaangażowane w opracowywanie szczepionek na koronawirusa. W ostatnim czasie amerykańskie media donosiły, że ​​rosyjscy agenci oferowali zachęty pieniężne powiązanym z talibami bojownikom, aby zaatakowali wojska amerykańskie w Afganistanie, co spotkało się z ostrą rosyjską odpowiedzią.

W wyniku zajęcia ukraińskiej floty i sztabu marynarki wojennej na Krymie przez Rosję, Ukraina musiała odbudować swoją marynarkę od podstaw, a USA starały się w tym pomóc. Skupiono się na mniejszych statkach, które działają bliżej brzegu, dając Ukrainie możliwość kontrolowania jej wód przybrzeżnych.

Stany Zjednoczone dostarczyły dwa wycofane ze służby kutry amerykańskiej straży wybrzeża typu Island oraz nowe łodzie patrolowe Mark VI, które są postrzegane jako idealne, jeśli chodzi o operowanie na płytkich wodach Morza Azowskiego. Urzędnik obrony USA powiedział CNN, że ukraińskie władze są w trakcie nabywania trzech kolejnych kutrów Island.

Zobacz też: Ukraina i Turcja rozwijają współpracę zbrojeniową

Pentagon ogłosił niedawno plany zaopatrzenia ukraińskiej marynarki w kilka łodzi patrolowych Mark VI, a Departament Stanu zatwierdził również sprzedaż 16 dodatkowych łodzi patrolowych na Ukrainę, z których sześć zostanie opłaconych w ramach programu pomocy USA, a pozostała część zostanie zakupiona z wykorzystaniem ukraińskich funduszy obronnych.

Łodzie patrolowe są zazwyczaj uzbrojone w zdalnie sterowane działa, jednak amerykańscy oficerowie przekazali stacji CNN, że Stany Zjednoczone rozważają uzbrojenie statków w jeszcze większą siłę ognia, pociski pokładowe zdolne do celowania w okręty wojenne wroga. „Jesteśmy zainteresowani uzbrojeniem ich łodzi patrolowych w pociski” – cytuje swoje źródło stacja.

Zobacz też: Ukraina wzmocni region graniczący z Krymem i zreformuje Obronę Terytorialną

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Morze Azowskie ma maksymalną głębokość zaledwie 14 metrów i dlatego jest zbyt płytkie dla większości okrętów wojennych, co czyni go idealnym środowiskiem do działania dla łodzi patrolowych typu Mark VI.

Pociski „nie są zaprojektowane jako prowokacyjne, są po prostu zaprojektowane tak, aby miały charakter defensywny, aby te statki mogły się bronić, gdyby coś takiego jak incydent w Cieśninie Kerczeńskiej powtórzyło się” – informował przedstawiciel amerykańskiej marynarki.

Kresy.pl/CNN

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply