Komu (nie) ufają Ukraińcy [SONDAŻ]

Ukraińcy zdecydowanie nie ufają swojej władzy, ale również opozycji – wynika z sondażu Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii. Największym zaufaniem darzą swoich sąsiadów i wolontariuszy.

Jak wynika z sondażu za 2018 rok przeprowadzonego przez Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (KIIS), najmniejszym zaufaniem wśród Ukraińców „cieszą się” rząd (Rada Ministrów), parlament i prezydent. Mieszkańcy Ukrainy najbardziej ufają zaś swoim sąsiadom, a także wolontariuszom, duchownym i wojskowym.

Najgorsze notowania wśród Ukraińców ma zdecydowania Rada Najwyższa (Werchowna Rada), czyli ukraiński parlament, który cieszy się zaufaniem tylko 8 proc. ankietowanych. 80 proc. respondentów nie ufa tej instytucji. Nieco lepiej wypada ukraiński rząd, któremu ufa 11 proc. Ukraińców. Przeciwnego zdania było 74 proc. ankietowanych. Prezydentowi Ukrainy ufa 16 proc. badanych, nie ufa mu 70 proc. Głowa ukraińskiego państwa ma najgorsze notowania na południu i na wschodzie kraju, a względnie najlepsze w centrum.

Przeczytaj: Poroszenko zanotował anty-rekord popularności na Ukrainie

W porównaniu do 2017 roku, poziom zaufania do ukraińskiego rządu i prezydenta pozostał na tym samym poziomie. Notowania parlamentu były wówczas jeszcze gorsze – Radzie Najwyższej nie ufało 82 proc. Ukraińców, a tylko 5 proc. z nich deklarowało zaufanie wobec tej instytucji.

Co więcej, Ukraińcy nie ufają również opozycji, zarówno tej o orientacji proeuropejskiej (np. partie Samopomoc, Batkiwszczyna), jak tej wywodzącej się z Partii Regionów i obozu władzy z czasów Wiktora Janukowycza (np. Blok Opozycyjny, Za Życiem). Te pierwsze partie mają zaufanie tylko 24 proc. respondentów, jednak te drugie – zaledwie 16 proc. Nie ufa im zarazem odpowiednio 47 proc. i 58 proc. Ukraińców. W 2017 roku opozycję potraktowano w sondażu zbiorczo. Wówczas ogólnie ufało jej jedynie 13 proc. ankietowanych (59 proc. deklarowało brak zaufania).

Proeuropejska opozycja ma względnie najlepsze notowania na zachodniej Ukrainie, a najgorsze na wschodzie kraju, a także na południu. Tam z kolei największym zaufaniem cieszą się partie wywodzące się z poprzedniego obozu rządzącego.

Mieszkańcy Ukrainy wyraźnie nie darzą zaufaniem rosyjskich mediów (ufa im tylko 4 proc. badanych, 74 proc. im nie ufa), choć media ukraińskie same mają więcej krytyków (42 proc.) niż zwolenników (31 proc.). Ankietowani nie ufają też Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy (48 proc., zaufanie deklaruje 21 proc.) oraz policji (49 proc., zaufanie deklaruje 29 proc.).

Ukraińcy zdecydowanie najbardziej ufają „zwykłym ludziom” ze swojego miejsca zamieszkania (68 proc., brak zaufania deklaruje 12 proc.), a także wolontariuszom pomagającym armii (63 proc.) lub przesiedleńcom (61 proc.). Połowa badanych deklaruje zaufanie do Cerkwi (51 proc.), choć w porównaniu z 2017 roku zaufanie względem duchownym wyraźnie spadło (z 40 do 28 pkt. proc. przewagi na korzyść zwolenników Cerkwi), podobnie jak w przypadku armii, której obecnie ufa 51 proc. badanych (nie ufa 27 proc.).

Zdecydowanie największe zaufanie do duchownych mają mieszkańcy zachodniej Ukrainy, a relatywnie najmniejsze – centralnej. Odnoście deklarowanego zaufania do ukraińskiej armii, to najwięcej sympatyków ma ona również na zachodzie, podczas gdy na wschodzie kraju przewagę mają osoby, które Siłom Zbrojnym Ukrainy nie ufają.

Raczej umiarkowanym bilansem zaufania wśród Ukraińców cieszą się organizacje pozarządowe (16 pkt. proc. przewagi zwolenników nad przeciwnikami) oraz przesiedleńcy.

Sondaże przeprowadzono w okresie od 30 listopada do 14 grudnia ub. roku metodą wywiady bezpośredniego na próbie liczącej 2034 osoby.

kiis.com.ua / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply