Zwierzchnik Prawosławnego Kościoła Ukrainy uczcił pamięć członków UPA [+FOTO]

Metropolita Epifaniusz, zwierzchnik Prawosławnego Kościoła Ukrainy odprawił liturgię przy symbolicznym grobie członków UPA w Bodakach k. Wiśniowca. Wyraził też wdzięczność wszystkim, którzy „przywracają prawdę historyczną” i odnawiają takie „święte dla każdego ukraińskiego obywatela i patrioty miejsca”.

Zwierzchnik Prawosławnego Kościoła Ukrainy, metropolita kijowski i całej Ukrainy Epifaniusz tydzień temu odprawił liturgię za członków zbrodniczej UPA, którzy zginęli 75 lat wcześniej w pobliżu wsi Bodaki w obwodzie tarnopolskim. W miejscu tym znajduje się symboliczny grób kilkudziesięciu upowców, którzy w 1944 roku zginęli w walce z NKWD. Hierarcha poinformował o tym na swoim oficjalnym profilu na portalu społecznościowym.

„Z okazji 75. roczni upamiętnienia żołnierzy UPA razem z wiernymi wznieśliśmy swoje modlitwy za pokój dusz bojowników za ukraińską niepodległość” – napisał Epifaniusz. Zaznaczył, że nabożeństwa odprawiono w „prawdziwie szczególnym miejscu, gdzie 75 lat temu miał miejsce ostatni bój bohaterów UPA z Bodaków, Łoz i innych wsi Wiśniowiecczyzny”. Podkreślił też, że ich „ofiara za niepodległą Ukrainę nie została zmarnowana”.

Metropolita Epifaniusz porównał też członków UPA do ukraińskich żołnierzy walczących w Donbasie:

„[Upowcy-red.] pokazali miłość do ojczyzny, którą teraz okazują nasi sławni bohaterowie-żołnierze, którzy bronią integralności terytorialnej na wschodzie Ukrainy”.

„Nasza ukraińska ziemia jest rzęsiście skropiona krwią sławnych bohaterów, którzy marzyli o niepodległości, a dziś mamy możliwość swobodnego zebrania się, modlenia się i naszym ukraińskim języku i dziękowania Bogu za wszystkie błogosławieństwa” – powiedział zwierzchnik PKU.

Ponadto, wyraził swoją głęboką wdzięczność „wszystkim, którzy przywracają prawdę historyczną (…), którzy przyłączają się do przywrócenia tych świętych dla każdego ukraińskiego obywatela, dla każdego świadomego obywatela miejsc”.

Na załączonych przez zwierzchnika PKU fotografiach widać m.in. poświęcenie tablicy na symbolicznym grobie upowców, a także banderowskie flagi oraz weteranów UPA.

Uroczystości ku czci UPA pod przewodnictwem Epifaniusza skomentował dyrektor Żydowskiego Ukraińskiego Komitetu, Eduard Dolinski, pytając, na czyją cześć zwierzchnik Prawosławnego Kościoła Ukrainy odprawił nabożeństwa.

„To zabójcy tysięcy ukraińskich kobiet i dzieci, aktywiści i milicjanci OUN, którzy uczestniczyli w pogromach Żydów w lipcu 1941 roku. Oni i inni miejscowi dobrowolnie wstąpili do ukraińskiej policji pomocniczej, która razem z nazistami zorganizowała masakrę ponad 5 tys. Żydów z Wiśniowca i okolic, w tym ponad 900 dzieci” – napisał Dolinski. Dodał, że w 1943 roku, po klęsce Niemców pod Stalingradem, Ukraińcy dezerterowali z policji pomocniczej i organizowali miejscowy oddział UPA, do którego dołączyli też dezerterzy m.in. ze Zbaraża. Gdy sowieci zajęli te tereny, „rozpoczęło się polowanie na byłych policjantów”.

Przypomnijmy, że w kwietniu br. podczas wizyty w Lwowskim Narodowym Uniwersytecie Rolniczym zwierzchnik Prawosławnego Kościoła Ukrainy Epifaniusz chwalił Stepana Banderę i utożsamiał się z banderowcami.

Czytaj więcej: Zwierzchnik ukraińskiej Cerkwi: jesteśmy dumni, kiedy nazywają nas banderowcami

Ukrinform / Facebook.com / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. lp
    lp :

    Do komentarza Eduarda Dolinskiego można by dodać pytanie: co jeszcze musi się wydarzyć, aby prawda o zbanderyzowanej Ukrainie zaczęła być podawana do powszechnej wiadomości? Wołyń II?!!