Przemysław Kowalczuk, prezes PIT-RADWAR SA, ujawnił, że jeszcze w tym roku ruszy inwestycja związana z polską fabryką rakiet HIMARS.

W środowym wywiadzie dla telewizji Republika, Przemysław Kowalczuk, prezes PIT-RADWAR SA, ujawnił, że jeszcze w tym roku ruszy inwestycja związana z polską fabryką rakiet HIMARS.

Z wypowiedzi Kowalczuka wynika, że w Polsce powstanie zupełnie nowy zakład przeznaczony wyłącznie do produkcji rakiet HIMARS. Aspiracje są duże, mówi się o produkcji kilku tysięcy rakiet rocznie. „Planujemy, aby rocznie można było wyprodukować 2–3 tysiące rakiet” – poinformował.

„Rakiety z zestawu HIMARS, w tym podstawowa, ta, która będzie najczęściej używana, jest rozebrana do ostatniej śrubki. Wiemy dzięki temu, co musimy pozyskać. Wiemy, jak duży wkład technologiczny z naszej strony będzie tutaj konieczny” – mówił.

Kowalczuk ocenił, że współpraca ze Stanami Zjednoczonymi od pewnego czasu układa się wzorowo. „Polsko-amerykańska współpraca jest wypadkową wszystkich doświadczeń i relacji, jakie nabyliśmy w ciągu ostatnich lat. Dziś ta współpraca jest wzorcowa” – podkreślił.

Przypomnijmy, wicepremier Mariusz Błaszczak przeprowadził trzydniową wizytę w Stanach Zjednoczonych. Odwiedził zakłady Lockheed Martin w Camden w stanie Arkansas i rozmawiał z zarządem koncernu. Według jego relacji, Lockheed Martin jest gotów do współpracy z polską zbrojeniówką, umożliwiając zarazem zwiększenie produkcji systemów artylerii rakietowej HIMARS.

„(…) usłyszałem zapewnienie o gotowości do współpracy z polskim przemysłem zbrojeniowym, o gotowości do tego, żeby wzmacniać polski przemysł zbrojeniowy, co jest korzystne również dla Stanów Zjednoczonych, bo umożliwi zwiększenie skali produkcji, jeśli chodzi o HIMARS-y” – powiedział szef resortu obrony.

Błaszczak zapowiedział, że jeszcze w tym roku w Polsce powstanie „centrum HIMARS”. W zamyśle ma ono być „hubem do serwisu i produkcji HIMARS-ów nie tylko na potrzeby Polski, ale także państw europejskich”.

Zobacz też: CNN: Rosjanie zakłócają system HIMARS

Wicepremier zapowiedział również, że jeszcze w 2023 roku pierwsze z zamówionych w 2019 roku wyrzutni trafią na wyposażenie 18 Dywizji Zmechanizowanej. Powiedział też, że negocjacje w sprawie zakupu przez Polskę 500 dodatkowych wyrzutni „w zasadzie już się toczą”. Dodał, że liczy na szybkie podpisanie umowy i jest dobrej myśli. Wiadomo, że większość z wyrzutni ma być zamontowana na polskich ciężarówkach Jelcz, a wstępną zgodę na sprzedaż wyraził Departament Stanu i Kongres.

„Ja jestem przede wszystkim zadowolony z deklaracji Lockheed Martin o gotowości do inwestycji zbrojeniowych w Polsce” – podkreślił szef MON. Poinformował również, że rozmawiał o możliwej produkcji w naszym kraju przeciwpancernych pocisków kierowanych Javelin. Wyraził też zainteresowanie nabyciem przez Polskę pocisków rakietowych precyzyjnego rażenia Precision Strike Missile (PrSM), które mają mieć zasięg do 500 km.

Wicepremier poinformował, że w piątek podczas spotkania z szefem Pentagonu Lloydem Austinem podpisze umowę o współpracy w dziedzinie zamówień obronnych. Zaznaczył, że stworzy ona podstawę „do tego, by polski przemysł zbrojeniowy mógł bardziej efektywnie zaangażować się we współpracę z przemysłem zbrojeniowym Stanów Zjednoczonych”. Błaszczak spotka się też z szefem koncernu Raytheon.

Kresy.pl/Republika

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz