Jak poinformowała w środę Straż Graniczna, grupa cudzoziemców znajdujących się po stronie białoruskiej próbowała zniszczyć polski znak graniczny.

Na odcinku służbowej odpowiedzialności Placówki SG w Białowieży rano 8 maja kilku migrantów znajdujących się po białoruskiej stronie podjęło próbę zniszczenia polskiego znaku granicznego – poinformowała w środę Straż Graniczna.

“Początkowo próbowali uszkodzić go kijami, gdy to się nie udało, podpalili go. Osoby te były też bardzo agresywne. Kamieniami i konarami drzew rzucały w polskie służby, które płonący znak gasiły” – czytamy w komunikacie.

W ciągu ostatnich dwóch dni funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali kolejne osoby zaangażowane w pomoc przy nielegalnym przekroczeniu polsko-białoruskiej granicy. Większość z nich to cudzoziemcy.

W poniedziałek w miejscowości Łapy funkcjonariusze Straży Granicznej podczas kontroli drogowej pojazdu marki Toyota ujawnili obywatela Gruzji, który przewoził 5 cudzoziemców. Mężczyźni przedostali się do Polski wbrew obowiązującym przepisom.

We wtorek zatrzymano trzech pomocników w organizowaniu nielegalnego przekraczania granicy. Obywatel Polski przewożący mercedesem 4 obywateli Syrii wpadł w miejscowości Czyże (powiat hajnowski). Natomiast Policjanci działający w ramach wsparcia Straży Granicznej w ochronie granicy państwowej zatrzymali do kontroli dwa auta w powiecie hajnowskim, którymi przewożeni byli nielegalni migranci. W jednym z nich obywatel Uzbekistanu przewoził 3 mężczyzn (obywateli Afganistanu). W drugim obywatel Kirgistanu usiłował przewieźć w głąb Europy również trzech obywateli Afganistanu.Przeczytaj: Białorusin i Ukrainiec przemycali imigrantów. Otrzymali kary więzienia w zawieszeniu i zostali wydaleni z Polski. Straż Graniczna przypomina, że za organizowanie i pomocnictwo przy nielegalnym przekroczeniu granicy grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Wobec wszystkich cudzoziemców zatrzymanych za pomocnictwo, a do tej pory przebywających legalnie w Polsce zostaje równolegle wszczęte postępowanie administracyjne w celu wydania decyzji zobowiązującej do powrotu do kraju pochodzenia. Otrzymają również zakaz wjazdu do państw strefy Schengen na okres od 5 do 10 lat.

Obcokrajowcy stanowili ponad 90 proc. osób zatrzymanych w ubiegłym roku za pomoc przy nielegalnym przekraczaniu granicy (art. 264. § 3. kodeksu karnego). Wówczas wśród przemytników zdecydowanie dominowali Ukraińcy i Gruzini. Podobnie wyglądała sytuacja w dwóch poprzednich latach.

Kresy.pl/SG

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply