54-letni Ukrainiec jechał „pod prąd” ulicą jednokierunkową. Miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. By uniknąć kary, postanowił przekupić policjantów kwotą 600 euro. Grozi mu teraz kara do 8 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w niedzielę około 17.30 w Bełku przy ulicy Głównej. Policjanci z Komisariatu Policji w Czerwionce – Leszczynach zatrzymali kierującego toyotą, który jechał „pod prąd” ulicą jednokierunkową. Okazało się, że 54-letni obywatel Ukrainy ma blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
Gdy mundurowi poinformowali go o popełnieniu przestępstwa, postanowił przekupić policjantów kwotą 600 euro. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu.
We wtorek decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem oraz zakazem opuszczania kraju. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.
Przeczytaj: Pijany Ukrainiec spowodował trzy kolizje na S7. Miał prawie dwa promile
Ponad 17 tys. przestępstw popełnili w ubiegłym roku przebywający w Polsce cudzoziemcy. Problemem jest głównie jazda po pijanemu i związane z tym łamanie zakazów sądowych. Zdaniem ekspertów, niektórzy imigranci czują się u nas bezkarnie.
Według danych z KGP, w 2023 roku przestępstwa w Polsce popełniło łącznie 17 278 przybyszów z zagranicy. To wzrost o 2,4 tys. w stosunku do 2022 roku, a zarazem pięć razy więcej niż dekadę temu. Statystyki pokazują, że przestępstw najczęściej dopuszczali się Ukraińcy (ponad 50 proc. obcokrajowców z zarzutami), a dalej Gruzini (ponad 2,7 tys.) i Białorusini (ponad tysiąc osób).
Zobacz także: Policja znów podała dane dot. przestępczości cudzoziemców. Dominują Ukraińcy i Gruzini
slaska.policja.gov.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!