Ukraińscy skrajni nacjonaliści z powiązanych z „ruchem azowskim” Drużyn Narodowych próbowali siłą zająć budynek rady miasta w Żmerynce na Podolu. Rzucali kamieniami i granatami dymnymi, doszło do starć z policją. Zatrzymano co najmniej 20 osób.
Jak poinformowały lokalne ukraińskie media, w Żmerynce w obwodzie winnickim członkowie Drużyn Narodowych, czyli bojówkarze powiązanej z pułkiem Azow neobanderowskiej i skrajnie nacjonalistycznej partii Korpus Narodowy, próbowali siłą zająć budynek rady miasta. W czwartek przed południem wdarli się do budynku podczas sesji rady miejskiej. Wcześniej obrzucili go kamieniami i granatami dymnymi. Ich celem było przerwanie sesji, której jednym z punktów był wniosek o pozbawienie władzy sekretarza rady miejskiej.
Doszło też do starć niektórymi samorządowcami z oraz policjantami i gwardią narodową. Funkcjonariusze organów ścigania zapobiegli próbie zajęcia budynku. Zatrzymano 20 (według innych źródeł 21) osób, z których część odniosła obrażenia w czasie zatrzymania. Cztery osoby trafiły do szpitala. Rannych zostało też ośmiu policjantów. W budynku wybito okna i zniszczono drzwi.
Według policji, w próbie wtargnięcia do budynku uczestniczyło blisko 30 osób, głównie młodych, którzy przy użyciu różnych przedmiotów wybijali okna, drzwi i niszczyli meble. Zaznaczono, że w środku napastnicy wszczęli bójkę z deputowanymi i policjantami. Wszyscy zatrzymani należą do Drużyn Narodowych, przy czym wśród nich jest dwóch lokalnych liderów tej organizacji. Wobec wszystkich wszczęto postępowanie o chuligaństwo i napad na policjantów.
Blisko dwa lata temu członkowie Drużyn Narodowych, nieformalnej milicji związanej ze skrajnie nacjonalistyczną ukraińską partią Korpus Narodowy i pułkiem „Azow”, wdarli się do budynku Mikołajowskiej Rady Obwodowej (odpowiednika polskiego sejmiku wojewódzkiego) i wzięli udział w sesji rady. Domagali się ustąpienia gubernatora obwodu Ołeksija Sawczenki, którego obwiniają o doprowadzenie do samobójczej śmierci pilota Władysława Wołoszyna.
Czytaj więcej: Ukraińscy nacjonaliści domagali się odwołania gubernatora Mikołajowa
Środowiska związane z „Azowem” przeprowadziły wcześniej podobną akcję w radzie 300-tysięcznego miasta Czerkasy. Radni, którzy wcześniej cztery razy nie byli w stanie uchwalić miejskiego budżetu, pod wpływem obecności na sali obrad ubranych na czarno i zamaskowanych młodych mężczyzn, podjęli w końcu taką decyzję. Przeciwko przyjęciu budżetu zagłosował tylko jeden deputowany.
Ukranews.com / 112.ua / zhmerynka.city / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!