Prezydent USA Donald Trump poinformował, że w odpowiedzi na ogłoszenie przez Chiny ceł odwetowych na amerykańskie towary o wartości 75 mld dol, podwyższa stawki celne na import z Państwa Środka.

W piątek władze w Pekinie poinformowały o wprowadzeniu karnych ceł na import z USA o rocznej wartości 75 mld dolarów. Ich stawki będą wynosił od 5 do 10 proc. Obejmą one ponad 5 tys. amerykańskich dóbr, w tym m.in.: ropę naftową, samochody i małe samoloty. Część podwyżek ma zacząć obowiązywać od 1 września br., a inne od 15 grudnia.

Podniesienie taryf przez Chiny było reakcją na plany Stanów Zjednoczonych dotyczących nałożenia karnych ceł na import z Chin warty 300 mld dolarów rocznie. Część z amerykańskich ceł ma wejść w życie właśnie 1 września, a reszta 15 grudnia.

Niedługo później do sprawy na portalu społecznościowym odniósł się prezydent USA Donald Trump.

„Przez wiele lat Chiny (i wiele innych krajów) wykorzystywały Stany Zjednoczone przez handel, kradzież własności intelektualnej i wiele więcej. Nasz kraj traci setki miliardów dolarów rocznie na rzecz Chin, a końca nie widać…” – napisał na Twitterze Donald Trump. Dodał, że poprzednie władze USA pozwoliły Chinom posunąć się tak daleko, że sytuacja stała się wielkim obciążeniem dla amerykańskich podatników.

„Jako prezydent nie mogę na to dłużej pozwolić!” – oświadczył prezydent USA. Jego zdaniem, by osiągnąć uczciwą wymianę handlową, trzeba „zrównoważyć tę bardzo nieuczciwą” relację handlową”.

„Chiny nie powinny były nałożyć nowych taryf na produkty z USA o wartości 75 mld USD (motywowane politycznie!)” – napisał Trump. „Począwszy od 1 października, towary i produkty z Chin o wartości 250 mld USD, teraz oclone stawką 25 proc., będą opodatkowane stawką 30 proc.” – oświadczył amerykański prezydent. Dodał, że ponadto pozostałe chińskie towary i produkty z o wartości 300 mld dolarów, które od 1 września miały zostać obłożone 10 proc. cłem, będą opodatkowane jeszcze wyższą, 15-proc. stawką.

Na początku sierpnia Trump niespodziewanie ogłosił, że zamierza od 1. września br. obłożyć 10-procentowymi cłami chińskie towary sprowadzane do USA o wartości około 300 mld dolarów. Chodzi o towary nie objęte taryfą 25 proc. wprowadzoną w ubiegłym roku. Wówczas dotknęły one import do USA o wartości 250 mld dolarów. W odpowiedzi Pekin wprowadził cła na amerykańskie towary o wartości 110 mld dolarów. W odpowiedzi chińskie MSZ zarzuciło Stanom Zjednoczonym łamanie dotychczasowych uzgodnień i zagroziło retorsjami.

Twitter.com / rp.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply