Szwajcarski wywiad: Zełenski wykazuje cechy autorytarne

W ocenie szwajcarskiego wywiadu, w swojej próbie politycznego wyeliminowania swojego głównego rywala, Witalija Kliczki, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski „wykazuje cechy autorytarne”.

W ostatnim czasie szwajcarskie media napisały o tajnym raporcie Federalnej Służby Wywiadowczej Szwajcarii, dotyczącym sytuacji politycznej na Ukrainie. Raport został napisany po tym, jak pod koniec czerwca br. w Rosji doszło do otwartego wystąpienia najemników z tzw. Grupy Wagnera przeciwko władzy.

Jak podano, w ocenie szwajcarskiego wywiadu sytuacja na Ukrainie, na rok przez zaplanowanym terminem wyborów prezydenckich, znajduje się w „punkcie krytycznym”. W raporcie napisano, że prezydent Wołodymyr Zełenski próbuje wyeliminować politycznie swojego głównego rywala – mera Kijowa, Witalija Kliczkę. Ocena ta miała zostać oparta na „wiarygodnych danych wywiadowczych”.

Przeczytaj: Zełenski krytykuje władze Kijowa. Chodzi o „punkty niezłomności”

Czytaj również: „Będzie knockout”. Zełenski bierze na celownik Kliczkę w związku z tragedią przy schronie w Kijowie

„W swojej próbie politycznego wyeliminowania Kliczki, Zełenski wykazuje cechy autorytarne” – twierdzą autorzy raportu. „Jest bardzo prawdopodobne, że państwa zachodnie wywrą presję na prezydent i jego otoczenie w tej sprawie”.

Według szwajcarskich mediów, raport wywiadu został rozesłany dzień przed tym, jak rząd Szwajcarii miał przedyskutować możliwość sprzedaży Niemcom czołgów Leopard 1, które miałyby następnie zostać wysłane na Ukrainę. Ostatecznie, propozycja ta została odrzucona.

Szwajcarskie MSZ i ministerstwo obrony odmówiły mediom skomentowania sprawy.

W ocenie Ulricha Schmida, profesora na Uniwersytecie Saint Gallen i specjalisty w zakresie studiów wschodnioeuropejskich, obecnie na Ukrainie nie ma mowy ani o niezależnych partiach politycznych, ani o wolności prasy. Dodał, że nie należy się temu dziwić, gdyż czas wojny wzmacnia władzę wykonawczą.

Kilka tygodni temu Zełenski wystąpił on-line na forum parlamentu Szwajcarii. Posiedzenie zbojkotowali posłowie narodowo-konserwatywnej i uniosceptycznej Partii Ludowej. Część posłów zwracała też uwagę na konieczność przeprowadzenia reform na Ukrainie. Współprzewodniczący socjaldemokratów, Cédric Wermuth oświadczył, że „są dobre powody do krytykowania polityki wewnętrznej Zełenskiego, szczególnie z lewicowej perspektywy”. Z kolei przedstawiciel radykalnych liberałów uważa, że władzom w Kijowie należy jasno dać do zrozumienia, że natychmiast po zakończeniu wojny muszą zostać przeprowadzone wolne i uczciwe wybory.

swissinfo.ch / Kresy.pl