Rzym: viri probati w dokumencie końcowym Synodu Amazońskiego

Bp Erwin Kräutler, główny autor dokumentu roboczego Synodu Amazońskiego potwierdził, że w dokumencie końcowym synodu jest postulat dotyczący kwestii viri probati, czyli udzielania święceń kapłańskich żonatym mężczyznom.

Jak poinformował red. Krystian Kratiuk z portalu PCh24.pl, postulat dotyczący viri probati, czyli wyświęcania żonatych mężczyzn, znalazł się w dokumencie końcowym tzw. Synodu Amazońskiego. Chodzi o to, żeby w Amazonii „sprawdzeni, doświadczeni mężczyźni”, byli dopuszczani do sakramentu kapłaństwa. Potwierdził to po wyjściu z sali synodalnej brazylijsko-austriacki biskup Erwin Kräutler, główny autor dokumentu roboczego „synodu amazońskiego”, który wywołał wcześniej kontrowersje.

„Viri probati w dokumencie końcowym synodu – a więc postulat wyświęcania żonatych przeszedł. Potwierdził to tuż po wyjściu z sali synodalnej biskup Krautler. Ten sam, który powiedział jakiś czas temu, że przez 25 lat posługi w Amazonii nie ochrzcił żadnego Indianina” – napisał w sobotę wieczorem red. Kratiuk, obecny w Rzymie.

 

Viri probati w dokumencie końcowym synodu – a więc postulat wyświęcania żonatych przeszedł. Potwierdził to tuż po wyjściu z sali synodalnej biskup Krautler. Ten sam, który powiedział jakiś czas temu, że przez 25 lat posługi w Amazonii nie ochrzcił żadnego Indianina. pic.twitter.com/0ZuYLZzrEk

— Krystian Kratiuk (@KrystianKratiuk) October 26, 2019

Przeczytaj: Specjalny obrządek amazoński, inkulturacja Ewangelii – pierwsze propozycje Synodu Amazońskiego

Według red. Edwarda Pentina (NCRegister, EWTN), powołującego się na bp. Krautlera, postulat “viri probati” został przyjęty około 140 głosami “za”. Ponadto, wszystkie propozycje miały zostać “przyjęte komfortowo, włącznie z tą odnośnie diakonatu kobiet”.

Bishop Erwin Kräutler tells @NCRegister he’s “happy” with the final document. “It’s what we expected, of course.” Says viri probati passed with around 140 votes, all propositions passed comfortably including one on women deacons #AmazonSynod pic.twitter.com/wZaHDBJvEJ

— Edward Pentin (@EdwardPentin) October 26, 2019

Jak pisaliśmy wcześniej, synod amazoński oficjalnie ma dotyczyć współczesnych wyzwań duszpasterskich Kościoła działającego w Ameryce Południowej, w Amazonii. Sprawa wzbudzała kontrowersje w związku z dokumentem przygotowawczym synodu, „Instrumentum laboris”. Zawiera on wyraźnie sformułowane sugestie, czy wręcz propozycje, by odpowiedzią na problemy i wyzwania duszpasterskie Kościoła w Amazonii było np. wyświęcanie na księży żonatych mężczyzn czy wprowadzenie diakonatu kobiet. Postulowano też otwarcie teologiczne na postulaty ekologiczne, w tym z zakresu tzw. ekologii integralnej, a także sugerowano rezygnację z ewangelizowania ludów amazońskich, proponując w zamian wchodzenie z nimi w dialog i włączanie ich pierwotnej duchowości m.in. do liturgii katolickiej.

Jak pisaliśmy, w ramach synodu zaproponowano m.in. wprowadzenie „specjalnego obrządku amazońskiego”, który może zakładać wyświęcanie na kapłanów żonatych mężczyzn. W niektórych sprawozdaniach zaproponowano rozciągnięcie na kobiety posługi lektora i akolity, a „większość sprawozdań zachęca do refleksji nad kwestią diakonatu kobiet, a także do udzielania święceń kapłańskich żonatym mężczyznom”. Jednocześnie podkreślono potrzebę zachowania wartości celibatu.

Wcześniej bp Kräutler, zwolennik wyświęcania żonatych mężczyzn na księży twierdził, że wielu biskupów popiera święcenia kobiet na diakonów. Wyraził także swoje poparcie dla święceń kobiet na kapłanów i przyznał, że synod amazoński może stanowić krok w tym kierunku. Biskup Kräutler, uważa, że postulowany w Instrumentum Laboris, czyli dokumencie roboczym synodu diakonat żeński byłby wstępem do wyświęcania kobiet na kapłanów.

Czytaj także: Synod Amazoński: Niemcy liczą na duże zmiany w Kościele

Dziś po południu miało miejsce głosowanie nad dokumentem końcowym synodu, który został przyjęty. Dokument prezentował ojcom synodalnym kard. Claudio Hummes, który jest zdecydowanym zwolennikiem wyświęcania żonatych mężczyzn. Chce też „uznania przewodniczej roli kobiet w amazońskich wspólnotach i skonsolidowania z urzędom im przysługującym”.

Kardynał zwrócił w sobotę szczególną uwagę na kryzys ekologiczny, którym trzeba się bezzwłocznie zająć. Powiedział, że ponieważ od zachowania Amazonii zależy zdrowie planety, czego Kościół jest świadomy, to za niezbędne uznaje się „nawrócenie, które doprowadzi nas do ekologii integralnej”.

Uczestnicy zgromadzenia wybrali też 13 członków rady posynodalnej, którzy reprezentują wszystkie Kościoły lokalne Amazonii. Ponadto, do tego grona Papież Franciszek dołączy trzech członków według własnego uznania.

Według serwisu Vatican News, Ojciec Święty kończąc ostatnie posiedzenie synodu wezwał do wczytywania się w dokument końcowy, szczególnie w zawartą w nim diagnozę problemów Kościoła w Amazonii.

Papież powiedział, że kluczową kwestią jest synodalność, czego przejawem było obecne zgromadzenie. Zaznaczył, że „biskupi wciąż muszą się jeszcze uczyć tej postawy” i ze zrozumieniem przyjął wniosek, by to właśnie synodalność była tematem kolejnego zgromadzenia. Franciszek przypomniał, że nie ma wymogu posynodalnej adhortacji, ale obiecał, że postara się przygotować posynodalny dokument do końca tego roku. Wskazywałoby to, że Ojciec Święty w tym przypadku nie skorzysta z dostępnej mu możliwości, zgodnie z którą może samym swoim podpisem włączyć dokument do Magisterium Kościoła.

Ojciec Święty zaznaczył, że głównym zagadaniem synodu był kryzys ekologiczny oraz łamanie praw człowieka, ale szczególną uwagę poświęcono duszpasterstwu, „bo jest to aspekt najważniejszy”. – Pilnie dziś potrzeba głoszenia Ewangelii – mówił Ojciec Święty, wzywając do „kreatywności w posługach kościelnych”.

Odnosząc się do kwestii diakonatu kobiet przypomniał, że komisja badająca pod tym względem historię Kościoła doszła do wniosku, że brak w tej sprawie całkowitej jasności i zgodził się na poszerzenie komisji o nowych członków. Najwyraźniej papież nie zamyka dyskusji na ten temat i chce głębszego zbadania tej kwestii. Była też mowa o “obrządku amazońskim”.

Ponadto, papież przyznał, że jednym z podstawowych problemów Kościoła w Amazonii jest brak gorliwości apostolskiej u kapłanów i młodych zakonników. Mówił też, że ludzie, nie tylko duchowni, nie chcą pracować w Amazonii i wyjeżdżają do Europy i Ameryki. Zaznaczył, że ważne jest, by potrafili oni wrócić oraz, że nie należy wspierać ich odpływu do bogatszych krajów. Podkreślił też konieczność pracy nad formacją duchowieństwa i nad lepszym rozmieszczeniem kapłanów w świecie.

Według Vatican News, Ojciec Święty na koniec zwrócił się do dziennikarzy. Zaznaczył, żeby „uważnie rozważyli diagnozy przedstawione przez ojców synodalnych, a nie zatrzymywali się jedynie na kwestiach dyscyplinarnych, na dociekaniu, która strona wygrała”. Jak napisano w relacji, „w ostrych słowach skrytykował też tych, którzy zgłaszają zastrzeżenia do takich kwestii, a przeoczają sprawy o wiele ważniejsze”.

Twitter.com / Vaticannews.va / Kresy.pl