Nowy rząd koalicji KO-TD-Lewicy chce zrezygnować z programu budowy stu obwodnic. Wskazuje na to wypowiedź wiceministra infrastruktury Pawła Gancarza.
Wiceminister Paweł Gancarz wypowiadał się w piątek podczas konferencji prasowej w opolskim oddziale GDDKiA. “Przechodzimy etap weryfikacji wszystkich programów, które w ostatnich latach były uruchomione, nie zawsze w racjonalny sposób – często decyzje, co do dużych inwestycji infrastrukturalnych były dyktowane decyzjami politycznym” – oświadczył, odnosząc się do stanu realizacji projektów drogowych zaplanowanych przez poprzedni rząd PiS, w tym do programu budowy stu obwodnic w latach 2020-2030.
“Po weryfikacji kosztów okazało się, że przewidziane na realizację programu ‘stu obwodnic’ środki są niewystarczające” – powiedział.
Przekazał, że lista obwodnic rozrosła się już do ponad 150, zaś przewidziane na ten cel środki w wysokości 28 mld zł mają być niewystarczające nawet na zbudowanie setki z nich.
Przeczytaj: Wiceminister o “drobnych opóźnieniach” przy budowie polskiego atomu. Wyniosą nawet rok
Ministerstwo Infrastruktury deklaruje, że w najbliższym czasie zamierza pracować nad poprawą stanu dróg powiatowych, które są “szkieletem komunikacyjnym kraju” i z których korzysta 70-80 proc. mieszkańców Polski.
Rada Ministrów przyjęła 13 kwietnia 2021 r. uchwałę w sprawie ustanowienia programu budowy 100 obwodnic w latach 2020-2030. W ramach programu w całej Polsce miało powstać 100 zadań o łącznej długości ok. 820 km.
Zobacz także: Żukowska: Wiele grup interesów nie chce powstania CPK
biznes.interia.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!