Pojawienie się nad Morzem Bałtyckim rosyjskich bombowców strategicznych Tu-160, eskortowanych przez myśliwce Su-27 i Su-35 spowodowało poderwanie w powietrze m.in. włoskich i duńskich F-16.

Jak poinformowało we wtorek rosyjskie ministerstwo obrony, dwa bombowce strategiczne Tu-160 przeprowadziły zaplanowany lot nad neutralnymi wodami Morza Bałtyckiego. Samoloty były eskortowane przez myśliwce Su-35S z sił powietrznych Zachodniego Okręgu Wojskowego i Su-27 z lotnictwa morskiego Floty Bałtyckiej.

Podano też, że na pewnym odcinkach trasy rosyjskie samoloty „były eskortowane przez myśliwce F-16 włoskich i duńskich sił powietrznych”, a także przez fińskie F-18, szwedzkie Saab JAS 39 Gripen, a także przez inne, obce samoloty.

W komunikacie zaznaczono, że rosyjskie lotnictwo dalekiego zasięgu regularnie odbywa loty ponad neutralnymi wodami Arktyki, Północnego Atlantyku, Morza Czarnego, Bałtyku i Pacyfiku. Rosjanie twierdzą też, że samoloty te wykonując loty ściśle przestrzegają reguł prawa międzynarodowego.

Przypomnijmy, że ponad tydzień temu rosyjski myśliwiec MiG -31 został poderwany w celu eskortowania samolotu norweskich sił zbrojnych lecącego nad Morzem Barentsa. Strona rosyjska podała że norweski samolot zbliżał się do granicy państwowej Rosji.

„Aby zidentyfikować cel powietrzny i zapobiec naruszeniu granicy państwowej Federacji Rosyjskiej, w powietrze poderwano myśliwiec MiG-31 należący do Floty Północnej. Załoga rosyjskiego myśliwca zidentyfikowała cel jako samolot patrolowy P-3C Orion Norweskich Sił Powietrznych i eskortowała go nad Morza Barentsa” – napisano w komunikacie.

Zobacz także: Rosyjski myśliwiec przechwycił norweski samolot nad Morzem Barentsa

Przeczytaj: Myśliwce NATO przechwyciły sześć grup rosyjskich samolotów wojskowych

Tass / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply