Rumunia wydała ostrzeżenie dla ludności przygranicznych miejscowości w nocy z 9 na 10 lutego podczas ataku rosyjskich dronów na obwód odeski. Poderwano myśliwce F-16.
Jak poinformowało rumuńskie ministerstwo obrony, kraj ten wydał ostrzeżenie dla ludności przygranicznych miejscowości w nocy z 9 na 10 lutego podczas ataku rosyjskich dronów na obwód odeski. Poderwano myśliwce F-16.
Generalny Inspektorat ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Rumunii wydał ostrzeżenie o nalotach w gminach Tulcza i Gałacz graniczących z obwodem odeskim na Ukrainie.
Zobacz też: Dowódca wojsk lądowych Ukrainy chciałby otrzymać od USA samoloty A-10 i śmigłowce Apache
Powiadomienia docierały do mieszkańców już od godziny 01:00 czasu lokalnego, co trwało prawie do godziny 03:00. Rumuńskie ministerstwo obrony poinformowało w oświadczeniu, że ostrzeżenie przed nalotem zostało wydane ponownie o godzinie 05:00 i obowiązywało do 06:20.
Ponadto w obu przypadkach z bazy lotniczej Fetești wystartowały samoloty F-16 tureckich sił powietrznych, „w celu przeprowadzenia w tej sytuacji misji poszukiwawczych w krajowej przestrzeni powietrznej”.
Rumuńskie Ministerstwo Obrony podkreśliło, że w czasie ostrzeżeń o nalotach nie odnotowało żadnych naruszeń rumuńskiej przestrzeni powietrznej, ale na wszelki wypadek dodatkowo sprawdza teren wokół Tulczy.
„Ministerstwo Obrony Narodowej zdecydowanie potępia ataki Federacji Rosyjskiej na obiekty i elementy infrastruktury cywilnej w ukraińskich portach na Dunaju. Ataki te są nieuzasadnione i poważnie sprzeczne z normami międzynarodowego prawa humanitarnego” – napisano w oświadczeniu.
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!