Rosjanie aresztowali ukraiński statek w pobliżu Krymu

Rosjanie aresztowali ukraiński statek rybacki wraz z załogą w pobliżu Krymu pod zarzutem nielegalnego połowu ryb. Wcześniej ukraińskie służby zatrzymały dwa statki rosyjskie.

Rosyjska FSB poinformowała, że w piątek 4 maja br. na wodach Morza Czarnego został zatrzymany ukraiński statek rybacki YMK-0041 (JaMK-0041), port macierzysty Oczaków. Według Rosjan, załoga jednostki miała nielegalnie prowadzić połów flądry w wyłącznej strefie ekonomicznej FR. Zatrzymania dokonała rosyjska fregata „Ametyst”, niedaleko Półwyspu Tarchankuckiego, w zachodniej części Krymu. Jednostkę wraz z pięcioosobową załogą i sprzętem zabrano na Krym.

Wcześniej FSB zaczęło aktywne inspekcje statków płynących w stronę Ukrainy. Rosja groziła też Ukrainie podjęciem działań odwetowych w związku z aresztowaniem dwóch rosyjskich statków przez Ukraińców.

Ukraińskie MSZ domaga się natychmiastowego zwolnienia jednostki oraz załogi. W oficjalnym proteście skrytykowano jego bezprawne zajęcie. Zarzucono Rosji uzurpowanie sobie praw do wód, które Ukraina uznaje za swoje, a także łamanie prawa międzynarodowego. Rzecznik ukraińskiej straży granicznej Ołeh Słobodian powiedział, że nie ma kontaktu z załogą zatrzymanego statku.

Jak informowaliśmy wcześniej, 25 marca na Morzu Azowskim ukraińska Straż Graniczna zatrzymała statek rybacki „Nord”, zarejestrowany na Krymie i pływający pod rosyjską banderą. Statek został zmuszony do wpłynięcia do portu w Bierdiańsku, a jego kapitan został zatrzymany przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy. Dziesięcioosobową załogę oskarżono o nielegalny wjazd na terytorium okupowanego Krymu. W związku z tą sytuacją, Rosja utworzyła specjalną  grupę operacyjną, która ma chronić rosyjskich rybaków i statki przez „ukraińskim piractwem”. Wcześniej Rosja domagała się natychmiastowego zwolnienia załogi i zwrotu kurta prawowitemu właścicielowi, uznając działania ukraińskich służb za „nielegalne”. Moskwa zagroziła również wykorzystanie jednostek rosyjskiej Floty Czarnomorskiej oraz lotnictwa w celu zabezpieczenia żeglugi swoim statkom na Morzu Czarnym i Morzu Azowskim.

Załoga „Nord” została już przesłuchana w charakterze świadków przez SBU w Chersoniu, na południu Ukrainy. Po przesłuchaniach zostali oni zwolnieni, ponieważ, jak zaznacza ukraińska prokuratura, nie są podejrzanymi w sprawie. Inaczej jest w przypadku Władimira Gorbienki, kapitana statku, przeciwko któremu toczy się postępowanie ws. „naruszenia procedury wjazdu na tymczasowo okupowane terytorium Ukrainy i opuszczenia go celem działania na szkodę interesu państwa”. Grozi za to kara do 5 lat więzienia, a w tym przypadku również konfiskata statku.

W kwietniu Ukraina aresztowała kolejny rosyjski statek – pogłębiarkę, która wydobywała piasek niedaleko wybrzeży Krymu, anektowanego przez Rosję, na budowę mostu przez Cieśninę Kerczeńską. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury, by zająć statek na poczet spowodowanych szkód.

Unian / 112.ua / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • lp
      lp :

      @Roman1 Oni by im dawno pokazali gdzie ich miejsce ale całe bandyckie NATO stoi za banderlandem, więc Rosjanie muszą postępować bardzo, nazwijmy to, oględnie.