Ambasada Izraela w Kijowie wyraziła stanowczy protest wobec decyzji ukraińskiego parlamentu o uczczeniu w 2020 roku na szczeblu państwowym Ukraińców, którzy kolaborowali z III Rzeszą Niemiecką.

Jak podawaliśmy, ukraiński parlament w specjalnej uchwale zdecydował we wtorek, że w przyszłym roku na poziomie państwowym mają być uczczeni m.in. członkowie OUN i UPA, wśród nich osoby odpowiedzialne za zbrodnie na Polakach. Wśród postaci, które zostaną upamiętnione umieszczono też m.in. Maksyma Żeleźniaka kierującego rzezią humańską w 1768 roku oraz geografa i etnografa Wołodymyra Kubijowycza, który podczas II wojny kolaborował z Niemcami.

Przeciwko uwzględnieniu w uchwale niektórych postaci zaprotestowała w piątek ambasada Izraela w Kijowie. W oświadczeniu, które ukazało się na oficjalnym profilu izraelskiej placówki na Facebooku, wyrażono “stanowczy” protest przeciw obecności na liście “licznych wspólników nazistów”. Jako pierwszą z tych osób wskazano Wołodymyra Kubijowycza zauważając, że w ukraińskiej uchwale opisano go jako “historyka i kartografa”, z pominięciem faktu kolaboracji z Niemcami.

Izraelscy dyplomacji oprotestowali także takie postaci jak Wasyl Łewkowycz , Ułas Samczuk, Wasyl Sydor, Kirył Ośmak, Ołeksandr Wyszniwski, Wasyl Hałasa, Jarosław Staruch i Andrij Melnyk.

Co ciekawe, w jednym szeregu z niemieckimi kolaborantami izraelska ambasada wymieniła Maksyma Żeleznego. Tak nazywającej się osoby nie ma w wpisie Werchownej Rady, jest natomiast Maksym Żeleźniak, kozak zaporoski, przywódca koliszczyzny (antypolskiego i antykatolickiego wystąpienia chłopstwa w 1768 roku), odpowiedzialny m.in. za rzeź humańską, w której zginęły także tysiące Żydów.

Uważamy, że honorowanie tych, którzy współpracowali z nazistowskim reżimem, jest zniewagą dla pamięci 6 milionów Żydów zniszczonych przez nazistowski reżim – napisała ambasada Izraela żądając weryfikacji osób wymienionych w ukraińskiej uchwale. Zaznaczono przy tym, że należy tak zrobić z uwagi na “dobre relacje” między oboma państwami.

Wasyl Łewkowycz był członkiem OUN-UPA, a wg Eduarda Dolinskiego, szefa Ukraińskiego Komitetu Żydowskiego, należał do ukraińskiej kolaboracyjnej policji i uczestniczył w eksterminacji Żydów w Dubnie. Ułas Samczuk to ukraiński publicysta, redaktor gadzinowej gazety “Wołyń”, w której zamieszczał antysemickie teksty. Wasyl Sydor ps. Szełest podczas II wojny światowej służył w kolaboracyjnym batalionie „Nachtigall”. Później był dowódcą sotni w 201 batalionie Schutzmannschaft, a potem wysokim rangą członkiem UPA, m.in. kierownikiem krajowego sztabu wojskowego UPA na Wołyniu i krajowym dowódcą UPA-Zachód. Należał też do Prowydu OUN. Sydor odpowiada za ludobójstwo na Polakach w Małopolsce Wschodniej, gdzie bezpośrednio kierował mordami. Kirył Ośmak był, według Eduarda Dolinskiego, jednym z szefów kolaboracyjnej Ukraińskiej Narodowej Rady w Kijowie. Z kolei Ołeksandr Wyszniwski był według tego żydowskiego działacza jednym z organizatorów dywizji Waffen-SS Galizien. Wasyl Hałasa  to ważny członek OUN (przed wojną należał do Prowydu OUN), a w czasie II wojny światowej wysoki rangą członek UPA i prowidnyk OUN w rejonie Przemyśla. Eduard Dolinski zarzucił mu też, że był organizatorem pogromów Żydów na ziemi tarnopolskiej. Jarosław Staruch to wysoko postawiony działacz OUN, zdaniem Dolińskiego – również organizator pogromów. Andrij Melnyk, był czołową postacią ukraińskiego ruchu nacjonalitycznego, liderem OUN, a po rozłamie – OUN-M, czyli tzw. melnykowców. Współpracował z Niemcami popierając m.in. powstanie dywizji Waffen-SS Galizien.

Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply