Sąd w obwodzie briańskim w Rosji skazał Ołeksandra Szumkowa, byłego ochroniarza Dmytra Jarosza, przywódcy ukraińskiego ugrupowania Prawy Sektor, na 4 lata kolonii karnej. – podała we wtorek agencja Interfax powołując się na Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej.
Szumkowa uznano za winnego udziału w Prawym Sektorze, który w Rosji jest uznawany za organizację ekstremistyczną. Z materiałów śledztwa ma wynikać, że skazany działał wbrew interesom Rosji i jej integralności terytorialnej. Rosyjscy śledczy zarzucali mu w szczególności, że we wrześniu 2015 roku uczestniczył w blokadzie drogi prowadzącej na Krym, uniemożliwiając dostarczanie tam żywności i innych towarów. Miał także zastraszać mieszkańców obwodu chersońskiego na Ukrainie, którzy demonstrowali przeciw blokadzie i opowiadali się za odnowieniem gospodarczych i politycznych relacji w Rosją.
Według Interfaxu Szumkowa zatrzymały w sierpniu ubiegłego roku rosyjskie służby graniczne na przejściu granicznym z Ukrainą, kiedy próbował wjechać do Rosji.
Zdaniem rosyjskich śledczych Szumkow był w składzie Prawego Sektora od momentu utworzenia do sierpnia 2017 roku i przez długi czas był ochroniarzem jego byłego przywódcy Dmytra Jarosza. Szumkow twierdził przed sądem, że przestał być ochroniarzem Jarosza w czerwcu 2014 roku a w listopadzie 2014 odszedł z Prawego Sektora i wstąpił do ukraińskiej armii – w czasie, gdy Prawy Sektor nie był jeszcze w Rosji zakazany. Twierdził również, że nie zamierzał opuszczać Ukrainy, lecz został z niej porwany do Rosji. Do winy się nie przyznawał.
“Nigdy nie ukrywałem, że brałem udział w obaleniu reżimu Janukowycza, brałem udział w operacji antyterrorystycznej przeciwko terrorystom z tzw. Noworosji. Jeśli te działania zagrażają interesom Federacji Rosyjskiej, to wychodzi, że tą sprawą karną Federacja Rosyjska przyznaje się do obecności na Ukrainie”. – mówił w ostatnim słowie przed sądem.
CZYTAJ TAKŻE: Ukrainiec aresztowany na Słowacji był jednym z przywódców Prawego Sektora na Zakarpaciu
Kresy.pl / Interfax / grani.ru
Porwany, taa. Złapiesz takiego za rękę, a on mówi, że to nie jego. Dlaczego tylko 4 lata? Dowalić bandziorowi drugie tyle! Następny ukr w kolejce do kilkumiesięcznej głodówki, a potem do wielkich nagród. Zaraz zacznie się w polskojęzycznych łże-mediach festiwal obrońców terrorysty, ofiary straszliwych rządów pana Putina, a w necie hasztagi.
@Gaetano 100/100.A jeżeli chodzi o karę ,to podejrzewam ,że 4 lata ruskiej koloni karnej ,odpowiada piętnastu latom spędzonym w naszym humanitarnym pierdlu.
Kochał Banderę i pójdzie w jego ślady.Buhahaaaaa!!!
@jwu Dosłownie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!