W Odessie odbył się marsz na cześć zabitego niedawno radykalnego aktywisty Demjana Hanula, jednego z organizatorów zamieszek w mieście, w których zginęło 48 osób. „Spal Kacapa, chroń Odessę!” – skandowali uczestnicy.

W połowie marca w centrum Odessy zastrzelono Demjana Hanula – radykalnego aktywistę powiązanego z Prawym Sektorem. Był jednym z z organizatorów zamieszek z 2014 roku, w których zginęło 48 osób. W czwartek w mieście odbył się marsz ku jego czci.

Około 100 uczestników zebrało się pod pomnikiem Tarasa Szewczenki. Zgromadzeni przeszli następnie na Plac Katedralny. Oprócz flag Ukrainy pojawiły się także czerwono-czarne, banderowskie flagi.

Uczestnicy wznosili hasła: „Chwała bohaterom”, „Chwała Demjanowi”, „Chwała Ukrainie”.

Ukraińska historyk Marta Hawryszko zwróciła uwagę, że skandowali też: „Spal Kacapa, chroń Odessę!”.

Starcia, które miały miejsce w czarnomorskim mieście portowym, osiągnęły punkt kulminacyjny 4 maja 2014 r., kiedy to proukraińscy aktywiści próbowali szturmować budynek Związku Zawodowego z czasów sowieckich w Odessie, w którym zabarykadowały się dziesiątki przeciwników rewolucji na Majdanie.

W wyniku pożaru w budynku zginęło czterdzieści dwie osoby, a sześć innych zostało zastrzelonych w starciach.

Zobacz też: Tragedia w Odessie [+FOTO]

Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) orzekł w marcu, że władze Ukrainy nie zapobiegły wybuchowi przemocy w Odessie ani go nie powstrzymały, a także nie „zapewniły terminowych działań ratunkowych dla osób uwięzionych w pożarze”.

Jednomyślne orzeczenie stwierdziło również, że urzędnicy „nie wszczęli i nie przeprowadzili skutecznego dochodzenia w sprawie wydarzeń” — obawy wcześniej wyrażone przez Misję Monitorującą Praw Człowieka ONZ na Ukrainie.

Orzeczenie zostało wydane w odpowiedzi na siedem wniosków złożonych przez 28 osób związanych z wydarzeniami — 25 krewnych ofiar i trzech ocalałych.

ETPC uznał, że prowadzone przez Rosję kampanie dezinformacyjne i „propagandowe” podsyciły przemoc w Odessie, a następnie wykorzystały wydarzenie do realizacji swoich interesów.

„Zniekształcanie wydarzeń w Odessie ostatecznie stało się narzędziem rosyjskiej propagandy w odniesieniu do wojny prowadzonej przez Federację Rosyjską przeciwko Ukrainie od lutego 2022 r.” — stwierdzono w orzeczeniu. „Zwiększona przejrzystość w powiązanych pracach dochodzeniowych prowadzonych przez władze ukraińskie mogła pomóc w skutecznym zapobieganiu tej propagandzie lub przeciwdziałaniu jej”.

odessa-life.od.ua / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz