Litewski Seimas we wtorek otworzył drogę do tego, by posiadanie niewielkich ilości marihuany i pochodnych uznać za wykroczenie, nie przestępstwo.
Zgodnie z przegłosowanym dziś w pierwszym czytaniu projektem nowelizacji posiadanie niewielkich ilości narkotyzującej konopi, w tym pochodnych – oleju, żywicy lub ekstraktów, podlegać miałoby karze administracyjnej ostrzeżenia lub grzywny w wysokości od 30 do 250 euro. Do tej pory posiadanie nawet niewielkich ilości marihuany było na Litwie przestępstwem, w przypadku uchwalenia projektu ustawy będzie traktowane jak wykroczenie.
Za zamianami w prawie zagłosowało 70 posłów Siemasu, 46 było przeciw, a 10 wstrzymało się od głosu, jak podał portal miejscowego nadawcy publicznego LRT. Poprawki staną się teraz przedmiotem prac parlamentarnych komisji.
W przypadku uchwalenia to Ministerstwo Zdrowia miałoby decydować w drodze rozporządzenia o tym, jaka kwota stanowi niewielką ilość narkotyku, której posiadanie byłoby traktowane jako wykroczenie, a nie przestępstwo.
Zgodnie z proponowanymi przepisami posiadacze niewielkich ilości narkotyku mogliby być kierowani do udziału w programie naświetlającym szkodliwość używania narkotyków. Osoby, które dobrowolnie oddałyby substancję narkotyzującą, byłyby zwolnione z odpowiedzialności administracyjnej.
Czytaj także: Zmontowali samolot, by przewozić narkotyki z Hiszpanii do Polski
lrt.lt/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!