Wiceminister zdrowia Roman Ilyk dodał także, że ponad 75 proc. Ukraińców cierpiących na zaburzenia psychiczne nie chodzi do lekarza.
Portal korrespondent.net cytował w poniedziałek ukraińskiego wiceministra zdrowia Romana Ilyka, który oświadczył, że znaczna część Ukraińców cierpi na zaburzenia psychiczne. Odsetek osób dotkniętych tego typu problemami wynosi powyżej 30 proc. populacji Ukrainy,
Wynika to z poczucia zagrożenia, problemów z zatrudnieniem, kwestią konfliktu zbrojnego prowadzonego we wschodniej części kraju – wylicza wiceszef ukraińskiego resortu zdrowia. Problemy te dotyczą głównie osób starszych, mieszkańców wschodniej Ukrainy, przesiedleńców, a także żołnierzy, który walczyli strefie ATO [według Kijowa Donbas jest strefą “operacji antyterrorystycznej” – red.] – powiedział Ilyk.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ukraina: zwolniono głównego psychiatrę armii. Miał twierdzić, że 93% weteranów stanowi zagrożenie
Wiceminister zdrowia dodał również, że zdecydowana większość osób, które cierpią na zaburzenia psychiczne nie zgłasza się do lekarza. Według Iluka odsetek takich osób wynosi ponad 75%.
Oni starają się rozwiązać swoje problemy używając alkoholu lub narkotyków. Z tego powodu uważamy, że sprawa ta musi znaleźć rozwiązanie na szczeblu państwowym – oświadczył Ilyk. Dodał również, że z powodu tak poważnych problemów ze zdrowiem psychicznym Ukraińców na liście medykamentów w programie dla tanich leków znajdą się lekarstwa potrzebne w leczeniu depresji i zespołu depresyjnego.
ZOBACZ TAKŻE: Ukraina: Setki weteranów walk w Donbasie popełniło samobójstwo po powrocie do domu
Portal korrespondent.net przypomniał również, że Ukraina znajduje się na pierwszym miejscu w Europie pod względem osób z zaburzeniami psychicznymi.
Kresy.pl / korrespondent.net
Można domniemać, że to dosyć zaniżona prognoza…
Optymista, bliższe prawdy jest że może 1/3 nie ma.
Ciekawe, ile z tej jednej trzeciej jest już w Polsce ?