Przewodniczący Wolnej Partii Demokratycznej (FDP) w Turyngii Thomas Kemmerich opowiedział się za selektywną współpracą z Altenratywą dla Niemiec (AfD) w parlamencie kraju związkowego Turyngii.

„Powinniśmy przestać dyskutować, kto, co narzuca komu, ale powinniśmy porozmawiać o tym, co powinno być wyegzekwowane” – powiedział Kemmerich w wywiadzie dla telewizji MDR, którego fragment przytoczył w czwartek “Junge Freiheit”. Polityk ten został wybrany na premiera Turyngii w lutym 2020 r. głosami AfD, Unii Chrześcijańsko-Demokratyznej (CDU) i swojej partii. Już po kilkunastu godzinach Kemmerich zrezygnował z tej funkcji, czyniąc to pod presją centralnych organów swojej partii, w tym samej kanclerz Angeli Merkel. W najnowszym wywiadzie Kemmerich znów opowiedział się za ograniczoną współpracą z AfD na szczeblu parlamentu jego kraju związkowego.

Czytaj także: Chadecja kontra Merkel

Kemmerich powiedział, że możliwe jest głosowanie większością, która obejmuje również przedstawicieli AfD, ponieważ nie ma problemu z akceptowaniem przez AfD dobrych ustaw czy inicjatyw. Zarazem jednak Kemmerich wykluczył możliwość zawiązania regularnej koalicji z partią antyimigracyjnych eurosceptyków. Polityk FDP odrzucił również taką koalicję z Zielonymi.

Na szczeblu kraju FDP również nie utworzy rządu z Zielonymi, zadeklarował polityk. Odrzucił ich wpływ „na styl życia ludzi, w tym na mobilność, odżywianie i zaopatrzenie w energię”. Po ostatnich wyborach paralamentarnych Kemmerich opowiadał się za koalicją CDU, Socjaldemokratycznej Partii Niemiec i FDP. Jednak chadecy i socjaldemokraci ostatecznie zdecydowali się na zawiązanie w Bundestagu układu rządzącego z Zielonymi.

Preferowana przez Kemmericha koalicja powstała natomiast w sąsiednim kraju związkowym Saksonii-Anhalt. Jednak słowa polityka turyńskiej FDP padły w kontekście rosnącego poparcia politycznego dla AfD, którą pozostałe partie starały się do tej pory izolować.

Wwedług najnowszego sondażu Insa w skali Niemiec antyimigracyjni eurosceptycy mogą liczyć na 16 proc. poparcia, co daje AfD status trzeciej siły. Jednak w samej Turyngii gotowość głosowania na AfD zadeaklarowało aż 32 proc. respondentów, co jest kolejnym przykładem jej wysokiej popularności w dawnej Niemieckiej Republice Demokratycznej. Tymczasem trzy partie – CDU, SPD i FDP łącznie – w Turyngii otrzymały w tym sondażu tylko 34 proc. poparcia,

Czytaj także: Alternatywa da Niemiec: Islam nie jest częścią naszego kraju

jungefreiheit.de/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply