Szef włoskiej dyplomacji spotkał się w czwartek z niemiecką minister spraw zagranicznych Annaleną Baerbock. Wyraził sprzeciw wobec finansowania przez Berlin organizacji pozarządowych, które przywożą nielegalnych imigrantów do Włoch. Usłyszał odmowę ze strony Niemiec.
Włosko-niemiecki spór dotyczy finansowania przez Berlin organizacji pozarządowych, które ratują nielegalnych imigrantów na Morzu Śródziemnym, a następnie przywożą ich do Włoch. Premier Włoch Giorgia Meloni zaprotestowała przeciwko finansowaniu przez Niemcy tych organizacji w liście do niemieckiego kanclerza Olafa Scholza. Rzym podkreśla, że obecność statków NGO nasila zjawisko wysyłania ludzi przez przemytników.
W czwartek szef włoskiej dyplomacji spotkał się w tej sprawie z niemiecką minister spraw zagranicznych Annaleną Baerbock. Szef MSZ Włoch podkreślił, że jego kraj nie chce być „magnesem dla nielegalnych imigrantów”.
„Liczy się życie każdego człowieka” – oświadczyła w odpowiedzi niemiecka minister Baerbock. Ponownie zadeklarowała wsparcie dla opisywanych organizacji – relacjonuje Berliner Zeitung. „Europa zaczyna się na granicach zewnętrznych” – stwierdziła.
Przypomnijmy, że zaostrza się kryzys migracyjny we Włoszech. Władze włoskich regionów buntują się przeciwko decyzji rządu o utworzeniu w każdym z nich ośrodków ds. repatriacji migrantów.
Zobacz także: Premier Włoch wzywa UE do pomocy w związku z falą migrantów
Liczba migrantów przybyłych do Włoch w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego roku wzrosła ponad dwukrotnie w porównaniu z 2022 r. – podało w sierpniu włoskie MSW.
Od stycznia do końca lipca do Włoch przypłynęło ponad 89 tysięcy imigrantów. W ubiegłym roku w tym samym okresie było ich 41 tysięcy – wynika z danych włoskiego MSW. Najwięcej łodzi z imigrantami przypływa w tym roku z Tunezji, a w ubiegłym roku była to Libia.
berliner-zeitung.de / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!