Po okresie znacznej redukcji liczby zakażeń nowym koronawirusem Bułgaria odnotowuje w ostatnich dniach wzrost transmisji SARS-COVID-19. Rząd przedłużył nadzwyczajny stan epidemiczny.

Pierwotnie nadzwyczajny stan epidemiczny miał obowiązywać w Bułgarii do 15 lipca. Jednak jak podał we wtorek portal “Dziennika Gazety Prawnej” rząd tego kraju zdecydował się o jego przedłużeniu do końca bieżącego miesiąca. W państwie tym odnotowano od początku pandemii stosunkowo niewielką liczbą zakażeń – według portalu Worldometers.info 6102. W Bułgarii zmarło 254 nosicieli SARS COVID-19.

Ostatniej doby odnotowano 188 nowych zakażeń, a dzień wcześniej 174. Jak podaje “Dziennik Gazeta Prawna” po raz pierwszy od początku pandemii w ciągu tygodnia wykryto nowe zarażenia w liczbie przekraczającej tysiąc. Pandemia nabiera w tym państwie nowej dynamiki. Jeszcze 1 czerwca po okresie spadku odnotowano tylko 6 nowych przypadków zakażenia. Do tego czasu Bułgaria zdążyła już znieść blokady działalności gospodarczej jako jedno z pierwszych państw w Europie. W ubiegłym miesiącu liczba nowych nosicieli jednak konsekwentnie rosła by we wtorek osiągnąć najwyższy dobowy poziom.

Minister zdrowia Bułgarii Kirił Ananiew zauważył znaczny wzrost liczny zarażonych wśród ludzi młodych. Sugerował, że ma to związek z zezwoleniem na organizowanie balów po zakończeniu gimnazjum. Tylko w Wielkim Tyrnowie efektem jednego z balów było 60 zakażonych. W związku z tym minister zapowiedział znaczne zaostrzenie kontroli przestrzegania ciągle utrzymywanych środków przeciwepidemicznych. Jednocześnie jednak nie należy spodziewać się nakładania nowych obostrzeń.

Premier Bułgarii Bojko Borisow zapowiedział niedawno, że nie zamierza wprowadzić bardziej restrykcyjnych środków przeciw szerzeniu się koronawirusa w tym szczególnie zamykania sektora turystycznego i gastronomicznego. Według niego obywatele powinni sami dbać o siebie, przestrzegać dystansu społecznego i dezynfekcji.

gazetaprawna.pl/worldometers.info/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply