W środę w Stambule odbyła się ceremonia uruchomienia gazociągu Turecki Potok dostarczającego rosyjski gaz ziemny do Turcji. Oprócz prezydentów Rosji i Turcji w ceremonii uczestniczyli przywódcy Serbii i Bułgarii – państw, które również będą korzystać z surowca tłoczonego Tureckim Potokiem.

Jak podaje TASS, po przedstawieniu raportów przez rosyjskiego ministra energetyki Aleksandra Nowaka i szefa Gazpromu Aleksieja Millera oraz po prezentacji wideo o projekcie, Ergogan zaprosił najważniejszych gości na scenę, na której pojawił się fragment rury z zaworem. Turecki prezydent wspólnie z Władimirem Putinem, prezydentem Serbii Aleksandarem Vučiciem i premierem Bułgarii Bojko Borisowem odkręcił zawór dokonując symbolicznego otwarcia gazociągu.

Agencja Reutera odnotowując inaugurację Tureckiego Potoku napisała, że liczący 930 km gazociąg biegnący pod Morzem Czarnym wzmacnia silne więzi energetyczne pomiędzy Rosją a Turcją. Agencja przypomniała, że Moskwa i Ankara zacieśniły też współpracę wojskową – Turcja kupiła w zeszłym roku rosyjski system obrony powietrznej S-400 a oba państwa koordynują rozmieszczenie sił zbrojnych w północno-wschodniej Syrii.

Turecki Potok składa się z dwóch nitek, każda o rocznej przepustowości 15,75 mld metrów sześciennych. Pierwszy rurociąg będzie obsługiwał Turcję, a drugi obejmie Bułgarię, Serbię i Węgry. Bułgaria ma nadzieję, że do maja gazociąg będzie w stanie dostarczać gaz do Serbii a cała nitka zostanie skończona do końca roku. W ubiegłym miesiącu Putin zarzucił Bułgarii, że opóźnia budowę gazociągu na swoim terytorium i powiedział, że Moskwa może w razie potrzeby znaleźć sposób na ominięcie Bułgarii. Premier Bojko Borisow zaprzeczył, że opóźnienia są celowe.

Jak pisaliśmy, rosyjski gaz płynie do Bułgarii Tureckim Potokiem już od 1 stycznia br. Oznacza to, że wstrzymano tranzyt gazu przez Ukrainę, Mołdawię i Rumunię dotychczas używanym Gazociągiem Transbałkańskim.

CZYTAJ TAKŻE: MSZ Węgier: Turecki Potok wzmocni nasze bezpieczeństwo. Zachodnia krytyka jest bezpodstawna

Kresy.pl / Reuters / TASS

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Czeslaw
    Czeslaw :

    Tranzyt rosyjskiego gazu do Europy przynosi duże zyski, dlatego tak bardzo o ten tranzyt przez swoje terytorium walczy Ukraina pomimo że jest w konflikcie z Rosją. My niestety z tego “darmowego zarobku” zrezygnowaliśmy i do tego przyczyniły się kolejne rządy : SLD, PO a teraz PiS. Najbardziej tragiczne że argumentowano to interesami Ukrainy. Nord Stream 2 i tak powstanie chociaż z opóżnieniem. Przecież te rury mogły przebiegać przez Polskę a alternatywne żródła tego gazu niezależnie od tego można było budować i organizować tak jak to się robi teraz.