Jeden z byłych ministrów rolnictwa Białorusi skomentował dla portalu “Nasza Niwa” czystkę kadrową, którą Aleksandr Łukaszenko urządził po wizytacji na farmie mlecznej pod Szkłowem. Według niego zwolniony wicepremier powinien się cieszyć, że “uszedł z życiem”.

Jak pisaliśmy, we wtorek prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenko wizytował farmę mleczną „Sliży” pod Szkłowem. Jego oczom ukazały się wychudzone krowy ubrudzone po brzuchy łajnem i inne niedociągnięcia. Łukaszenko nazwał farmę „Oświęcimiem” i dokonał szeregu zmian kadrowych – od szczebla obwodowego po centralny. Pracę stracili m.in. wicepremier Michaił Rusyj i minister rolnictwa Leonid Zajac.

Dla portalu “Nasza Niwa” czystkę skomentował jeden z byłych ministrów rolnictwa chcący zachować anonimowość. Według niego zarówno Zajac jak i Rusyj “starali się” i wkładali w swoją pracę “swoją duszę” a także tyle wiedzy “ile tylko mieli jej w głowie”.

Na pytanie, czy Rusyj został słusznie zwolniony były minister odpowiedział, że powinien on cieszyć się z takiego obrotu sprawy.

“To jest piękne, piękne dla człowieka – wolność! W końcu kiedy tam pracujesz, nie znasz ceny tej wolności, ale kiedy ją otrzymasz… sam zaczynasz rozumieć, jak jej nie doceniałeś. Powinien nakryć stół i świętować, że uszedł z życiem” – mówił rozmówca “Naszej Niwy”.

Były minister pochwalił przeniesienie na niższe stanowisko dotychczasowego przedstawiciela prezydenta w obwodzie mohylewskim Gienadija Ławrienkowa. Nazwał go “głupkiem” i “despotą”, który szkodził sektorowi spożywczemu.

PRZECZYTAJ: “Wszystkich pod nóż” – Łukaszenko ruga i dymisjonuje urzędników [+VIDEO]

Kresy.pl / nn.by

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. pik
    pik :

    Zarobione po pachy krowy z bagnem gnoju w oborze, zamiast suchej słomianej podściółki w państwowej firmie rolniczej. Sprzęt rolniczy, często w ogóle nie używany, niszczeje w znacznym rozmiarze. Poleciały najważniejsze głowy i zapachniało więzieniem, bo Łukaszenko zagroził prokuraturą. Sądzę, że uzyska znaczne poparcie Białorusinów.