Chiński lotniskowiec zbliżył się do Tajwanu

W czasie, gdy prezydent władz na Tajwanie rozmawiała z przewodniczącym Izby Reprezentantów USA Chiny przeprowadziły manifestację wojskową.

W ramach ćwiczeń wojskowych na pełne morze wypłynął jeden z chińskich lotniskowców – Shandong. Minister obrony władz na Tajwanie w czwartek rano zdał relacje przed miejscowymi parlamentarzystami stwierdzając, że lotniskowiec Chińskiej Republiki Ludowej znalazł się 370 km od wschodniego wybrzeża wyspy. “To ćwiczenia, ale termin jest dość delikatny i ciąglę badamy co z tego wyniknie” – słowa ministra Chiu Kuo-chenga przytoczyła Al Jazeera.

Twierdził on także, że tajwańskie jednostki monitorowały rejs Shandonga z odległości 5-6 mil morskich.

Shandong to drugi chiński lotniskowiec zwodowany w 2017, jednocześnie pierwszy zbudowany od podstaw w Chinach. Przepłynął on w środę kanał Bashi na południe od Tajwanu i wpłynął na Pacyfik wraz z kilkoma innymi okrętami chińskiej marynarki wojennej. Chiński państwowy “Global Times” przekazał, że ich dyslokacja ma pokazać, że Shandong jest „w pełni gotowy do operacji dalekomorskich i ochrony narodowej suwerenności i integralności terytorialnej Chin”.

Państwowe chińskie media podają, że Dowództwo Wschodniego Teatru Armii Ludowo-Wyzwoleńczej PLA prowadziło w ciągu ostatniego tygodnia „intensywne ćwiczenia” na lądzie, a także na morzu i w powietrzu. Dowództwo obejmuje wschodnie wybrzeże Chin.

Ćwiczenia miały miejsce w środę, gdy prezydent władz na Tajwanie Tsai Ing-wen spotkała się z trzecim urzęnikiem USA – przewodniczącym Izby Reprezentantów Kevinem McCarthy’m w amerykańskim stanie Kalifornia. Był to pierwszy taki przypadek od czasu wycofania przez Waszyngton oficjalnego uznania władz na Tajwanie jako władz Chin. Wcześniej Tsai spotkała się z amerykańskimi senatorami.

2 sierpnia zeszłego roku poprzednia przewodnicząca Izby Reprezentantów USA, Nancy Pelosi, wylądowała wraz z amerykańską delegacją na Tajwanie, pomimo wcześniejszych ostrzeżeń ze strony Chin. Pelosi była wówczas najwyższym rangą amerykańskim dygnitarzem, który odwiedził Tajwan w ciągu ostatnich 25 lat.

Ambasador Chin przy ONZ Zhang Jun potępił wizytę jako „niebezpieczną i prowokacyjną”. Chińskie MSZ wezwało we wtorek późnym wieczorem ambasadora USA Nicholasa Burnsa w celu przekazania mu „surowego” protestu przeciwko wizycie przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi na Tajwanie. Poza protestami dyplomatycznymi chińska armia została postawiona w stan najwyższej gotowości i rozpoczęła wokół Tajwanu manewry wojskowe z użyciem ostrej amunicji. Na samą Pelosi Chiny nałożyły sankcje.

W sierpniu na Tajwan przybyła kolejna delegacja Kongresu USA: szef senackiej Podkomisji ds. Azji Wschodniej, Pacyfiku i Międzynarodowej Polityki Cyberbezpieczeństwa Edward John Markey, a także członkowie Izby Reprezentantów – John Raymond Garamendi, Alan Lowenthal, Don Beyer oraz Aumua Amata Coleman Radewagen.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Uznawana przez niewielką grupę państw Republika Chińska na Tajwanie jest dziedzictwem chińskiej wojny domowej. Gdy nacjonalistyczny przywódca Chin Czang Kaj-szek przegrał walkę z komunistami Mao Zedonga, którzy 1 października 1949 proklamowali powstanie Chińskiej Republiki Ludowej, w grudniu tegoż roku roku resztki sił nacjonalistycznych ewakuowały się na Tajwan. Tam, korzystając z osłony USA, funkcjonowały one dalej jako Republika Chińska, początkowo ciesząca się międzynarodowym uznaniem.

W 1971 ChRL zajęła jej miejsce w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Od tego czasu większość państw świata uznaje ją za jedyne państwo chińskie. Nawet wspierające tajwańskie struktury Stany Zjednoczone uznają formalną jedność państwowości chińskiej.

aljazeera.com/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply