Władze lotnicze Uzbekistanu zaproponowały Federalnej Agencji Transportu Lotniczego Rosji zwiększenie liczby lotów między krajami. Mowa o połączeniach z Taszkientu do Moskwy i Petersburga.

Poinformował o tym 7 lipca portal Fergana powołując się doniesienia Wiedomosti. Informacje o zbliżającym się zwiększeniu ruchu lotniczego potwierdził przedstawiciel rosyjskiego Ministerstwa Transportu oraz pracownik jednej z rosyjskich linii lotniczych. Aby podwoić liczbę tygodniowych lotów między miastami, proponuje się zmianę rosyjsko-uzbeckiej umowy międzyrządowej. Według wstępnych danych Uzbekistan Airways chce podwoić liczbę lotów między Moskwą a Taszkentem (z 25 do 50 lotów), a także zwiększyć częstotliwość lotów między stolicą Uzbekistanu a Sankt Petersburgiem (z 7 do 14 rejsów na tydzień z każdej strony).

Do tej pory loty między Moskwą a Taszkentem obsługują tacy przewoźnicy jak Aeroflot, Uzbekistan Airways, UTair, Uzbekistan Airways Express, Qanot Sharq. Źródła podają, że tygodniowo wydaje się 160 zezwoleń na loty między miastami obu krajów z każdej strony.

„Wcześniej rosyjskie władze lotnicze wielokrotnie proponowały Uzbekistanowi zwiększenie liczby lotów między stolicami. Ale Taszkent zawsze odmawiał. Być może obawiali się wzmożonej konkurencji ze strony rosyjskich linii lotniczych, które przed pandemią prezentowały się atrakcyjniej zarówno pod względem obsługi, jak i lotu z lotnisk bazowych” – twierdził jeden z rozmówców Wiedomosti.

W międzyczasie, jak zauważono, rosyjskie linie lotnicze doświadczają niedoboru samolotów „oczyszczonych” z podwójnej rejestracji, które mogą znajdować się w przestrzeni powietrznej Uzbekistanu, więc pozytywna decyzja o rozszerzeniu ruchu lotniczego między krajami będzie na rękę uzbeckim liniom lotniczym, które nie muszą obawiać się konkurencji. Chodzi o sankcje, jakie zachodni właściciele nałożyli na leasingowane Rosjanom maszyny. Rosyjskie linie lotnicze nie zwróciły z leasingu setek zagranicznych samolotów pasażerskich i mimo restrykcji nadal eksploatują boeingi i airbusy.

Mówiąc o lotach do Taszkentu, przedstawiciel rosyjskich linii lotniczych SmartAvia podkreślił, że są one zainteresowane tym połączeniem, ale na tle sankcji nie mogą obsługiwać lotów międzynarodowych.

Jednocześnie popyt na loty do Uzbekistanu jest dość duży: tylko w pierwszej połowie roku liczba lotów pasażerskich z Szeremietiewa w tym kierunku wzrosła o 95 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, a sama liczba pasażerów z nich korzystających – o 89 proc.

Lotnisko Petersburg-Pułkowo jest również zainteresowane rozwojem siatki połączeń międzynarodowych i zwiększeniem częstotliwości lotów do Uzbekistanu. Teraz co tydzień z Petersburga do Taszkentu startuje 10 bezpośrednich lotów. Siedem kolejnych łączy “północną stolicę Rosji” z Samarkandą, po trzy z Urgenczem i Bucharą, po jednym z Termezemem i Ferganą. Loty są obsługiwane przez Uzbekistan Airways, Qanot Sharq, Rossiya i UTair. Biorąc pod uwagę przedpandemiczne wskaźniki ruchu pasażerskiego i wysiłki władz Uzbekistanu na rzecz rozwoju turystyki, do obecnej liczby połączeń z wszystkimi wymienionymi miastami można dodać siedem lotów tygodniowo więcej, uważa Pułkowo.

Niedawno połączenia lotnicze z Rosja przywróciła Gruzja. Ukraina odpowiedziała na to sankcjami

fergana.news/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply