Rząd Kanady zadecydował o przedłużeniu zakazu handlu bronią ze swoim sojusznikiem w ramach NATO Turcją. Zakaz został przedłużony bezterminowo.
Liberalny rząd Justina Trudeau wprowadził embargo na sprzedaż broni do Turcji jesienią zeszłego roku po tym gdy Turcy rozpoczęli ofensywę w północnej Syrii wymierzoną w lokalnych Kurdów. Ofensywa ta doprowadziła do okupacji kolejnego obszaru Syrii przez siły tureckie oraz ucieczki znacznej liczby Kurdów-cywilów, na których miejsce Turcy osiedlają ludność arabską z innych części Syrii.
Portal publicznego kanadyjskiego nadawcy CBC podał w środę, że rząd Kanady zdecydował się na przedłużenie zakazu sprzedaży broni do Turcji. Zakaz będzie obowiązywał do odwołania. Stało się tak mimo, że Turcja jest formalnym sojusznikiem Kanady w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego i znajduje się na liście „zaufanych” odbiorców uzbrojenia co oznacza, że można było im sprzedawać nawet wyrafinowaną broń.
Rząd Kanady zastrzegł, że o ile „zobowiązania sojusznicze” będą tego wymagać może rozważyć wydanie zgody na sprzedaż do Turcji amunicji, lekkiej broni, środków ochronnych bądź niektórych urządzeń elektronicznych w ramach „wyjątkowych okoliczności”.
Jak podało CBC te wyjątkowe okoliczności mogą dotyczyć elementów do amerykańskich zestawów rakietowych MIM-104 Patriot. W zeszłym tygodniu minister spraw zagranicznych Turcji Mevlut Cavusoglu niespodziewania wspomniał, że Turcja nadal jest zainteresowana nabyciem tych amerykańskich systemów rakietowych typu ziemia-powietrze. Deklaracja ta padła po długim okresie sporów między Ankarą i Waszyngtonem po tym gdy Turcja zakontraktowała w Rosji zestawy rakiet ziemia-powietrze S-400 zamiast systemu amerykańskiego. Spowodowało to wstrzymanie sprzedaży Turcji nowczesnym samolotów wielozadaniowych F-35.
cbc.ca/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!