Szef węgierskiej dyplomacji Péter Szijjártó uważa, że kraje Grupy Wyszehradzkiej powinny budować strategiczną współpracę z Turcją, w kontekście jej szybkiego rozwoju gospodarczego i ważnej roli ws. migracji.

W piątek, po wideokonferencji z udziałem szef dyplomacji krajów Grupy Wyszehradzkiej, szef MSZ Węgier Péter Szijjártó powiedział, że na spotkaniu zgodzono się co do kwestii potrzeby budowy strategicznej współpracy z Turcją.

Węgierski minister powiedział, że dobre relacje z Turcją są czymś pozytywnym, co odnosi się do kwestii zwalczania pandemii koronawirusa. Zaznaczył, że Węgry należą do krajów, które zakupiły od Turków sprzęt ochronny.

Szijjártó wyraził też opinię, że niebawem Turcja będzie wśród 10 największych gospodarek świata. – Nie możemy pozwolić sobie na ignorowanie najszybciej rozwijającej się gospodarki świata, jako rynku docelowego dla naszego eksportu – powiedział.

Szef MSZ Węgry powiedział też, że Turcja oraz kraje Europy Środkowej są zaangażowane na rzecz pokojowego wykorzystywania energii nuklearnej. Uważa, że polityka energetyczna powinna być kwestią narodową, dodając, że znaczenie energii jądrowej jest kwestionowane w zachodniej Europie i w ramach Unii Europejskiej. Zdaniem Szijjártó, współdziałanie w tej kwestii byłoby ważnym obszarem współpracy między Turcją, a krajami środkowoeuropejskimi.

Węgierski minister powiedział również, że priorytetem w relacjach UE-Turcja jest ograniczanie migracji. Dodał, że Turcja odegrała kluczową rolę w tym, żeby zapobiec dostaniu się fal migrantów do Europy Zachodniej. Wezwał w tym kontekście UE do zapłacenia Turkom obiecanych 6 mld euro. Jego zdaniem, to mała kwota w porównaniu z kosztami niekontrolowanej migracji.

Przeczytaj: Orban: w interesie Węgier jest, żeby Turcja wypuściła migrantów do Syrii, a nie do Europy

Czytaj również: Orban: położenie Węgier determinuje naszą politykę współpracy z Turcją, Rosją i Niemcami

Ponadto, Szijjártó wezwał swoich odpowiedników z innych krajów Grupy Wyszehradzkiej to ponownego wyrażenia krytycznego stanowiska względem tzw. kwot migracyjnych. Podkreślił, że Bruksela znowu zajmuje się pracami nad europejskim paktem migracyjnym. Dodał, że „migrację trzeba zatrzymać, a nie nią zarządzać”.

Węgry poparły też propozycję Malty, by wzmocnić libijską straż przybrzeżną środami unijnymi, mając przy tym na uwadze zapobiegnięcie kolejnym falom migrantów, które będą zmierzać w kierunku Europy. Szijjártó zaznaczył, że UE renegocjuje swoje porozumienie z Afryką, państwami karaibskimi i pacyficznymi. Jego zdaniem, Unia postrzega pakt migracyjny jako ważny w zapewnieniu ludziom z tych regionów „legalnego kanału” imigracji zarobkowej.

Szef MSZ Węgier wezwał też do ponownego rozważenia stanowiska UE w świetle faktu, że „wiele setek tysięcy Europejczyków straciło pracę” w związku z epidemią. Dodał, że kraje europejskie, zamiast ułatwiać imigrację zarobkową, powinny traktować priorytetowo działania na rzecz zapewniania zatrudnienia swoim własnym obywatelom.

dailynewshungary.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply