Premier Mateusz Morawiecki w niedzielnym wpisie na swoim profilu Facebook zapewniał, że zrobi wszystko, “by Polacy nie odczuli negatywnych skutków wniosków europosłów Platformy Obywatelskiej o zablokowanie środków należnych Polsce”.
Premier Mateusz Morawiecki w niedzielnym wpisie na swoim profilu Facebook poinformował o rozmowach z większością przywódców państw, zapewniał, że zrobi wszystko, “by Polacy nie odczuli negatywnych skutków wniosków europosłów Platformy Obywatelskiej o zablokowanie środków należnych Polsce”.
Lider PO Donald Tusk twierdzi, że może zagwarantować, iż pieniądze z unijnego funduszu odbudowy trafią do Polski. „Wszyscy mają w tym interes, (…) żeby te fundusze zaczęły jak najszybciej pracować w całej Europie na odbudowę po pandemii”.
“Mogę wszystkich uspokoić, że nikomu w Europie nie przyjdzie do głowy pomysł, by karać Polaków za upór pisowskiej władzy. Polska te pieniądze dostanie. To mogę zagwarantować” – powiedział Tusk. Dodał, że pytaniem jest, jak szybko PiS wywiąże się z obietnicy złożonej m.in. w Parlamencie Europejskim i zlikwiduje Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. Wyraził nadzieję, że zapowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego zostaną zrealizowane „i będzie można przynajmniej odblokować zaliczki pieniędzy z UE”.
Jak informowaliśmy, w czwartek Parlament Europejski przegłosował rezolucję, w której wyrażono głębokie ubolewanie nad decyzją polskiego Trybunału Konstytucyjnego z 7 października. Określono ją mianem „ataku na europejską wspólnotę wartości i prawa jako całość”. Według dokumentu przyjętego przez PE, Trybunał nie ma mocy prawnej i został przekształcony „w narzędzie legalizacji bezprawnych działań władz”. W rezolucji podkreślono, że według Konstytucji RP, unijne traktaty są bezpośrednio stosowane w porządku prawnym, a w razie konfliktu z prawem krajowym to one mają pierwszeństwo. Wezwano też Komisję Europejską i Radę Europy „do działania”. Parlament Europejski domaga się podjęcia następujących kroków. Po pierwsze, chce wszczęcia postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego i zastosowania środków tymczasowych przez Trybunał Sprawiedliwości UE. Po drugie, chce zastosowania rozporządzenia w sprawie ogólnego systemu warunkowości służącego ochronie budżetu Unii. Ponadto, PE oczekuje od KE wstrzymania się z zatwierdzeniem krajowego planu odbudowy Polski oraz stwierdzenia, że istnieje wyraźne ryzyko poważnego naruszenia praworządności przez Polskę, zgodnie z procedurą określoną w 7 ust. 1 Traktatu o UE.
Przypomnijmy, że Ursula von der Leyen poinformowała w piątek, że UE oczekuje, że Polska wykona orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, zrewiduje system dyscyplinarny i przywróci zwolnionych sędziów.
Czytaj także: Szefowa KE: nie uruchomimy mechanizmu warunkowości, ale możemy wysłać listy
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!