Były premier Pakistanu Imran Khan został skazany na trzy lata więzienia. Sąd uznał go za winnego defraudacji. Sam skazany czuje się niewinny.

Była gwiazda popularnego w Pakistanie krykieta, która została politykiem, została oskarżona o nielegalną sprzedaż prezentów państwowych i przywłaszczenia sobie zysku o wartości 140 milionów rupii pakistańskich czyli równowartości 497,5 tys. dolarów. Khan nie przyznał się do winy, twierdząc, że legalnie kupił prezenty od skarbu państwa, relacjonuje Al Jazeera. Sąd uznał jednak, że były premier popełnił zarzucane mu czyny i skazał go na trzy lata więzienia. Khan spędził noc już w więzieniu.

Partia Khana PTI przekazała, że już złożona została apelacja do  wyroku. Babar Awan, członek partii a zarazem członek zespołu prawnego Khana, powiedział, że orzeczenie było „śmiesznym werdyktem fikcyjnego sądu”. „Imran Khan nie miał sprawiedliwego procesu, który zgodnie z konstytucją kraju jest prawem każdego obywatela” – powiedział katarskiej telewizji Awan.

Khan nie był obecny w sądzie na rozprawie. Prawo pakistańskie nie przewiduje możliwości przeprowadzania procesów zaocznych, na podstawie których został oskarżony. Dlatego, jak powiedział Awan, istniało „wszelkie prawdopodobieństwo zawieszenia wyroku i wcześniejszego zwolnienia Imrana Khana” po ich apelacji do sądu najwyższego.

Sam były premier nie był obecny w sądzie na ogłoszeniu wyroku. Prawo pakistańskie nie przewiduje możliwości przeprowadzania procesów zaocznych w postępowaniu karnym z parakrafów kdoeksu karnego na podstawie których został on oskarżony. Dlatego, jak powiedział Awan, istnieje „wszelkie prawdopodobieństwo zawieszenia wyroku i wcześniejszego zwolnienia Imrana Khana” po ich apelacji.

Rozwiązanie parlamentu przez Khana 3 kwietnia 2022 r. zostało uznane przez Sąd Najwyższy za niezgodne z konstytucją, a tydzień później Khan został odsunięty od władzy parlamentarnym wotum nieufności.

Szef PTI został aresztowany 9 maja przez sąd w Islamabadzie w związku ze sprawą korupcyjną. Tysiące jego zwolenników protestowało wówczas w całym kraju. Splądrowano mienie publiczne i prywatne, a obiekty wojskowe i pomniki były szczególnym celem gniewu protestujących. Rząd twierdzi, że były to wystąpienia zaplanowane przez partię. PTI zaprzeczył zarzutom i oskarżył rząd o polowanie na czarownice.

Wcześniej, w zamachu z 3 listopada 2022 r. Khan został ranny w nogę. Byłego polityka ostrzelano, gdy stał na dachu zmodyfikowanej ciężarówki kontenerowej, w czasie manifestacji pod hasłem przedterminowych wyborów parlamentarnych.

aljazeera.com/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply