Przewodniczący Najwyższej Rady Państwowej Libii Mohammed Takala przybył do Rosji, aby omówić rozwiązanie kryzysu w jego państwie, gdzie poszczególne frakcje ciągle nie mogą dojść do porozumienia w sprawie utworzenia uznanych przez wszystkich władz.

O moskiewskiej wyprawie Takali poinformował kanał telewizyjny Libyaa al-Ahrar, na który powołała się w poniedziałek agencja informacyjna TASS. Według niej  Takala „i jego pierwszy zastępca Masud Ubajd przybyli do Rosji na zaproszenie Dumy Państwowej”. Według źródeł w libijskiej Radzie jej szef „najprawdopodobniej omówi z rosyjskimi urzędnikami sposoby rozwiązania kryzysu libijskiego w drodze wyborów powszechnych”.

Najwyższa Rada Państwowa Libii wybrała Takalę na swojego nowego przewodniczącego w sierpniu. Jak podkreśla TASS, to jego pierwsza wizyta w Rosji w tej roli.

Najwyższa Rada Stanu Libii jest organem doradczym i jest postrzegana jako struktura para-parlamentarna dla zachodniej części kraju, uznającej też rząd Trypolisie oficjalnie reprezentujący Libię na arenie międzynarodowej. Jednak na wschodzie Libii, w Tobruku funkcjonuje inny para-parlament Izba Reprezentantów, której przewodniczącym jest Akilah Salih.

Obecny kryzys polityczny wynika z nieprzeprowadzenia uzgodnionych wcześniej, zaplanowanych na 24 grudnia 2021 r. wyborów i odmowy ustąpienia ze stanowiska przez premiera Abd al-Hamida Dubajbę, który stał na czele trypolitańskiego tymczasowego Rządu Jedności Narodowej (GNU) bazującego w stolicy kraju Trypolisie. W odpowiedzi parlament w Torbuku – Izba Reprezentantów (HoR) mianował na premiera jego politycznego rywala Fatiego Baszagę, który od miesięcy zabiegał o zainstalowanie swojego rządu w Trypolisie, próbując okresami dokonać tego siłą.

Swoją bazę na wschodzie ma także gen. Chalifa Hafter, dowódca tak zwanej Libijskiej Armii Narodowej, która w ostatnim etapie wojny domowej próbowała zbojnie zająć Trypolis. Hafter utrzymuje relacje z Moskwą, a część komentatorów uważa, że otrzymywał on od Rosjan pewne wsparcie.

Wojna domowa w Libii trwa od czasu gdy interwencja NATO, wspierając rebelię jaka rozpoczęła się w Bengazi, doprowadziła w 2011 r. do obalenia wieloletniego przywódcy tego kraju, Muammara Kaddafiego. W 2015 roku portal Wikileaks ujawnił wiadomości z poczty elektronicznej Hillary Clinton, z których wynikało, żefrancuski wywiad przekazał znaczne sumy pieniędzy libijskim rebeliantom w czasie gdy rozpoczynali oni swoje działania przeciw Muammarowi Kaddafiemu. W marcu 2018 roku były prezydent Francji, który przeprowadził zbrojną interwencję przeciw Kaddafiemu został zatrzymany i przesłuchany w sprawie nielegalnego finansowania swojej kampanii wyborczej w 2007 roku właśnie za pieniądze obalonego libijskiego przywódcy.

W latach 2014-2020 konflikt zbrojny toczył się głównie między Rządem Zgody Narodowej Libii (GNA) z Trypolisu, uznawanym oficjalnie przez ONZ i wspieranym przez Turcję, oraz Libijską Armią Narodową (LNA) wspieraną przez Izbę Reprezentantów, libijski parlament wybrany jeszcze w 2014 r., i rezydujący w Tobruku, ale także nieoficjalnie przez Francję, Rosję, Arabię Saudyjską, Egipt i Zjednoczone Emiraty Arabskie. LNA z gen. Chalifą Heftarem popiera obecnie Fati Baszagę

Porozumienie o zawieszeniu broni i powołaniu władz tymczasowych kraju zostało zawarte w lutym 2021 r., jednak do tej pory nie przybliżono się do wyłonienia władz uznanych przez wszystkie plemiona i ugrupowania polityczne, a jeszcze w maju doszło do starć w Trypolisie między zwolennikami Dubajby i Baszagi.

tass.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply