Polska opowiada się za pokojowym rozwiązaniem sporu między Gruzją a Rosją – powiedział we wtorek PAP dyrektor prezydenckiego Biura Spraw Zagranicznych Mariusz Handzlik na zakończenie inauguracyjnego spotkania komitetu prezydentów Polski i Gruzji w Batumi.

Stronę polską, która przebywała w Gruzji od soboty, reprezentowali nie tylko przedstawiciele prezydenta, ale także rządu.

Dyrektor prezydenckiego biura ds. międzynarodowych podkreślił w rozmowie z PAP, że uczestnicy spotkania zwrócili się do strony rosyjskiej o wycofanie się z działań podjętych w kwietniu.

16 kwietnia prezydent Władimir Putin wydał dekret nakazujący rządowi Rosji nawiązanie kontaktów z separatystycznymi władzami Abchazji i Osetii Południowej, a także podjęcie z nimi współpracy w sferach gospodarki, nauki, kultury, oświaty i informacji. Władze w Tbilisi odebrały to jako próbę zaanektowania przez Rosję części gruzińskiego terytorium.

Według Handzlika, w komunikacie końcowym posiedzenia komitetu prezydentów zaznaczono, że sytuacja w rejonie Abchazji i Osetii Południowej pogarsza się z powodu zwiększania się obecności rosyjskiej na tym obszarze.

Jak podkreślił obecny w Batumi Handzlik, Polska opowiada się za rozwiązaniem tego konfliktu za pomocą metod dyplomatycznych, przy udziale społeczności międzynarodowej.

Poinformował ponadto, że podczas spotkania rozmawiano o możliwości wysłania w ten rejon obserwatorów cywilnych. Mowa była również o pomocy gospodarczej i humanitarnej ze strony społeczności międzynarodowej dla Abchazji i Osetii Południowej.

Tematem rozmów była także droga Gruzji do NATO i UE. Jak podkreślił Handzlik, Polska zabiega o uzyskanie przez ten kraj jeszcze w grudniu tego roku tzw. MAP – planu działań na rzecz członkostwa w NATO. Rozmawiano o działaniach dyplomatycznych, które będą podjęte w tym celu.

Podczas spotkania pojawił się temat obecności wojsk gruzińskich w Iraku i Afganistanie, a także możliwości nawiązania bliższych niż dotychczas relacji Gruzji z UE, w tym liberalizacji handlu.

W drodze z Gruzji, uczestnicy spotkania zatrzymali się w Turcji, gdzie również przeprowadzono rozmowy międzyrządowe przy udziale przedstawicieli Kancelarii Prezydenta.

Prozachodnie władze gruzińskie są uwikłane w konfrontację z Rosją za sprawą dwóch separatystycznych republik: Abchazji i Osetii Południowej, które wyszły spod kontroli Tbilisi i są wspierane przez Moskwę.

PAP / mb

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply