Otwarcie Domu Polskiego we Lwowie dopiero za dwa lata

Termin zakończenia budowy Domu Polskiego we Lwowie i oddania go do użytku ponownie uległ przesunięciu. Według przedstawicieli Senatu RP i Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, ma to nastąpić w 2021 roku. Strona polska zapewnia, że inwestycja, mająca kosztować łącznie ponad 41 mln zł, otrzyma dodatkowe fundusze.

Miejsce, w którym powstaje Dom Polski we Lwowie wizytowali ostatnio szef kancelarii Senatu RP minister Jakub Kowalski i prezes Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” Dariusz Piotr Bonisławski. Minister wyraził zadowolenie z postępu prac. Prezes stowarzyszenia zaznaczył, że została już wstawiona stolarka okienna, zadaszenia, a nad obiektem wykonano nadbudówki.

Jak poinformowali, otwarcie Domu Polskiego we Lwowie jest planowane na rok 2021. – Jesteśmy zgodni co do tego, że rok 2020 to będzie koniec prac budowlanych. Rok 2021 powinien zakończyć się w sferze wyposażeniowej. Jeżeli chodzi o wykończenie, to pewnie rok 2021 będzie tym momentem, kiedy będziemy starali się funkcjonalność wszystkich części tego obiektu zakończyć – powiedział Bonisławski w rozmowie z „Kurierem Galicyjskim”.

 

Jeszcze trzy miesiące temu podawano, że obiekt będzie gotowy i oddany do użytku rok wcześniej, w 2020 roku.

W ubiegłym roku na ten cel przeznaczono łącznie ponad dwa razy więcej środków, niż wcześniej. W marcu 2018 r. informowaliśmy, że Senat przekazał rekordową sumę 8,5 mln zł. Według TVP3, w sumie na budowę Domu Polskiego strona polska przeznaczyła w 2018 roku ponad 10 mln zł. Z kolei jak podaje „Kurier Galicyjski”, w tym roku kwota na budowę Domu Polskiego ma być dwa razy większa, niż w ubiegłym roku. W sumie Dom Polski we Lwowie ma kosztować ponad 41 milionów złotych.

Minister Kowalski powiedział, że niemałą ilość funduszy pochłoną prace wykończeniowe, więc inwestycja ta ma być najwyżej dotowaną ze wszystkich projektów, które dotuje Senat RP. – Sądzę, że będzie to kilkanaście milionów złotych.

Wcześniej Kowalski i Bonisławski spotkali się w Konsulacie Generalnym RP we Lwowie z przedstawicielami miejscowych organizacji polskich. Wspólnie omówiono temat funkcjonowania obiektu w przyszłości i sposobu jego zarządzania.

– Kwestia Domu Polskiego we Lwowie jest już tak mocno zakorzeniona w świadomości naszej całej Polonii, że jest to jeden z głównych tematów. Polacy choćby z Ameryki pytają o to, jak idzie i jakie są postępy w pracy. Mam dzisiaj takie przekonanie, że cała Polonia razem z państwem polskim traktują tę inwestycję jako priorytetową i najważniejszą, jako najważniejsze zadanie, które dzisiaj państwo polskie i Polonia ma do zrealizowania – zaznaczył dyplomata.

W grudniu 2013 roku samorząd Lwowa przekazał miejscowym Polakom symboliczne klucze do Domu Polskiego. Zgodnie z planami, przekazany Polakom stary budynek, kiedyś należący do wojska, miał zostać gruntownie wyremontowany, zaś obok ma powstać nowy budynek. Oba mają być połączone przeszklonym patio.

Z realizacją od początku były jednak problemy. W listopadzie 2015 roku wmurowano kamień węgielny. Prace faktycznie ruszyły dopiero wiosną 2016 roku, by na początku kolejnego roku doznać gwałtownego spowolnienia. Informowaliśmy wówczas, że obiekt powstanie najwcześniej w 2019 roku. Przypomnijmy, że początkowo planowano, że Dom Polski będzie pomnikiem na stulecie odzyskania niepodległości przez Polskę. Według TVP3, przez kilka miesięcy nie było jasne, kto je sfinansuje. Dopiero latem Senat przeznaczył na nie 4,125 mln złotych. Dzięki temu od jesieni 2017 roku prace ponownie ruszyły.

Niestety, sytuacja z 2017 roku powtórzyła się. Po trwającym miesiącami przestoju, prace przy budowie Domu Polskiego we Lwowie ruszyły ponownie pod koniec 2018 roku. Zmienił się projekt, jest nowe pozwolenie na budowę, a także nowy wykonawca. Teraz prace prowadzi wykonawca z Polski, dotąd była to firma z Ukrainy. Jednak teraz, według TVP3, „ożywienie już widać”. Codziennie na budowie pracuje ponad 40 osób. Prace trwają równocześnie przy nowej części gmachu Domu Polskiego, a także w starym budynku.

W Domu Polskim będą mieścić się siedziby polskich organizacji działających we Lwowie, które obecnie wynajmują lokale w różnych miejscach miasta. Do zadań placówki będzie należało m.in.: prowadzenie działalności kulturalnej i edukacyjnej, krzewienie polskich tradycji kulturalnych i patriotycznych, promocja Polski na Ukrainie oraz nauczanie języka polskiego. Ma również pełnić rolę centrum informacji o UE, np. na temat unijnych programów pomocowych.

Kuriergalicyjski.com / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Wolyn1943
    Wolyn1943 :

    Budowanie obiektu, za ciężkie miliony, na gruncie którego nie jest się właścicielem, a jedynie czasowym dzierżawcą – odważne! A może głupie? Chyba, że ostatnio coś się w tej kwestii zmieniło (przyznaję, nie jestem na bieżąco) i obecna ukraińska administracja Lwowa przekazała polskim organizacjom wspomniany teren na własność?