Rosyjski minister spraw zagranicznych, Siergiej Ławrow, uważa, że państwa europejskie powinny naciskać na Waszygnton, aby nie zrywał traktatu INF.

Ławrow odniósł się do kwestii traktatu INF podczas konferencji prasowej po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych OBWE w piątek. “Moi koledzy, w tym niemiecki minister spraw zagranicznych Heiko Maas, wyrazili zaniepokojenie tą sytuacją [wycofaniem Stanów Zjednoczonych z traktatu INF]. Jeśli naprawdę mają obawy, to prawdopodobnie muszą wpłynąć na ich sprzymierzeńca – Stany Zjednoczone – by przekonać Amerykanów, aby przyszli do stołu negocjacyjnego i zaczęli omawiać tę kwestię w konkretny sposób, i nie oskarżali nas bezpodstawnie przez Atlantyk. Jesteśmy przygotowani na taką dyskusję” – oświadczył Ławrow.

Ławrow przypomniał, że Moskwa przedstawiła propozycję omówienia problemów wysuwanych przez Amerykanów w odniesieniu do układu INF na forum Rady NATO-Rosja, jednak zachodni sojusznicy odrzucili taką możliwość. Ławrow zwrócił ponatko uwagę, że kanały komunikacyjne między NATO a Rosją zostały “zatkane” przez stronę natowską, co miało utrudnić dialog w istotnych kwestiach.

Przypomnijmy, że we wtorek Stany Zjednoczone dały Rosji 60-dniowe ultimatum w sprawie wypełnienia zobowiązań wynikających w traktatu INF. Mike Pompeo, sekretarz stanu USA, oświadczył podczas szczytu ministrów obrony państw NATO w Brukseli, że Rosja ma 60 dni na powrót do wypełniania zobowiązań wynikających z traktatu INF (Intermediate-Range Nuclear Forces Treaty) o zakazie używania pocisków pośredniego i średniego zasięgu bazowania lądowego. Jeśli tak się nie stanie, Stany Zjednoczone przestaną uważać ten traktat za obowiązujący.

Jak informowaliśmy, w środę szef rosyjskiego sztabu generalnego, generał Walerij Gierasimow, podczas briefingu dla reprezentantów attachatów wojskowych, przestrzegł przed konsekwencjami wycofania się Stanów Zjednoczonych z traktatu INF:

„Jeśli traktat INF zostanie zniszczony, nie zostawimy tego bez odpowiedzi. Jako specjaliści wojskowi musicie zrozumieć, że celem rosyjskich działań odwetowych nie będzie terytorium USA, lecz kraje, w których rozmieszczone są pociski średniego zasięgu”.

Układ INF o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego (IRBM) i średniego zasięgu (MRBM) podpisali 8 grudnia 1987 roku ówcześni przywódcy USA i ówczesnego ZSRR, Ronald Reagan i Michaił Gorbaczow. Układ przewiduje likwidację arsenałów tej broni, a także zabrania jej produkowania, przechowywania i stosowania. Dotyczy on także pocisków krótkiego zasięgu (SRBM), stąd łącznie obejmuje on rakiety o zasięgu od 500 do 5500 km. Umowa nie dotyczyła pocisków odpalanych z morza, a także pocisków lotniczych.

kresy.pl / tass

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply