Wojsko Polskie otrzymało 14 kolejnych wyrzutni rakietowych Homar-K, czyli południowokoreańskich wyrzutni K239 Chunmoo, zainstalowanych na podwoziu Jelcz.

Agencja Uzbrojenia poinformowała w sobotę o przekazaniu Siłom Zbrojnym RP kolejnych wyrzutni rakietowych Homar-K. “Kolejne wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe #HOMAR-K meldują się w #WojskoPolskie! Artylerzyści z @Zelazna_Dywizja z końcem roku otrzymali kolejne 14 wyrzutni, zamówionych przez #AgencjaUzbrojenia w listopadzie 2022 r.” – podano na platformie X. 

Przypomnijmy, że w sierpniu br. do gdańskiego portu drogą morską został dostarczony pierwszy egzemplarz wieloprowadnicowej wyrzutni rakietowej K239 CHUNMOO osadzonej na polskim pojeździe JELCZ. Kolejne egzemplarze dotarły do Polski w listopadzie.

Dodajmy, że na mocy porozumienia, podpisanego we wrześniu br. przez PGZ i Hanwha Aerospace ws. drugiej umowy wykonawczej na wyrzutnie K239 Chunmoo (Homar-K) wraz z pociskami kierowanymi, określone zostały zasady transferu technologii rakiet kierowanych kalibru 239 mm i samej wyrzutni. Wyrzutnie Chunmoo zostaną dostosowane do strzelania polskimi rakietami kal. 122 mm. Tym samym, rakiety do systemów HOMAR-K mają być produkowane w Polsce.

Miesiąc wcześniej firma Hanwha Aerospace poinformowała, że HOMAR-K, polska wersja K-239 Chunmoo firmy Hanwha, pod koniec lipca pomyślnie przeszła testy mobilności na poligonie. Podano też, że HOMAR-K zostanie spolonizowany integracją polskiego podwozia i głównych komponentów, ponieważ kapsuła startowa zostanie zamontowana na podwoziu 8×8 zbudowanym przez polskiego producenta Jelcz. Z systemem ma zostać zintegrowany system zarządzania polem walki TOPAZ Grupy WB. Zapowiedziano też, że produkcja zostanie całościowo przejęta w Polsce.

Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply