Ponad 305 Palestyńczyków oraz 21 policjantów zostało rannych w czasie starć, do których doszło w poniedziałek w Jerozolimie na terenie meczetu Al-Aksa, trzeciego najświętszego miejsca islamu.

W poniedziałek rano na placu przed meczetem na Wzgórzu Świątynnym doszło do starć. Palestyńczycy, którzy byli tam zebrani, rzucali w funkcjonariuszy kamieniami. Policja odpowiadała granatami hukowymi, gumowymi kulami oraz gazem łzawiącym. Walki przeniosły się do środka meczetu. Miało tam dojść do wybuchów granatów hukowych – informuje agencja AP.

Palestyński Czerwony Półksiężyc podaje, że co najmniej 305 Palestyńczyków odniosło obrażenia. 228 z nich wymagało przewiezienia do szpitala. Policja poinformowała, że 21 funkcjonariuszy odniosło rany w czasie starć (hospitalizowano trzech z nich).

Rano Palestyńczycy ustawili barykady na Wzgórzu Świątynnym. Miały one na celu niedopuszczenie grup izraelskiej skrajnej prawicy, planującej tam marsz z okazji Dnia Jerozolimy, który upamiętnia zdobycie przez Izrael arabskiej części miasta w wojnie sześciodniowej w 1967 r. Władze zakazały im ostatecznie wstępu do tego miejsca.

Według policji Palestyńczycy zaczęli rzucać kamieniami w policjantów, a także w modlących się Żydów, którzy byli zgromadzeni wokół Ściany Płaczu.

Ostatnio napięcia zostały podsycone planowaną eksmisją dziesiątek Palestyńczyków z dzielnicy Sheikh Jarrah we wschodniej Jerozolimie, gdzie izraelscy osadnicy zamierzają przejąć nieruchomości. Przypomnijmy, że Sąd Najwyższy Izraela odroczył rozprawę w tej kwestii, która miała się odbyć w poniedziałek.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Po kilku dniach starć w Jerozolimie, Izrael stał się obiektem rosnącej międzynarodowej presji.

W poniedziałek Rada Bezpieczeństwa ONZ zbierze się na nieformalnym posiedzeniu. Celem spotkania będzie przedyskutowanie narastających napięć we Wschodniej Jerozolimie .

W Jerozolimie dochodzi od kilku dni do gwałtownych starć. Budowa nowych osiedli spowodowała protesty Palestyńczyków i zamieszki. Spotkała się także z potępieniem w przestrzeni międzynarodowej.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Jordania wezwała w niedzielę Izrael do zaprzestania tego, co określiła jako „barbarzyńskie” ataki na wiernych w meczecie al-Aksa w Jerozolimie i powiedziała, że ​​zwiększy to międzynarodową presję. Także papież Franciszek zaapelował w niedzielę o położenie kresu przemocy w Jerozolimie. Trwają tam od kilku dni starcia między palestyńskimi demonstrantami i izraelską policją.

Biały Dom świadczył w sobotę, iż USA są „głęboko zaniepokojone” zamieszkami w Jerozolimie i apelują do tamtejszych władz, by „traktowały osoby mieszkające tam ze współczuciem i szacunkiem”. „Powiem też naszym najbliższym przyjaciołom: Jerozolima jest stolicą i tak jak każdy naród buduje w swej stolicy i rozbudowuje stolicę, tak i my mamy prawo do budowania w Jerozolimie i do rozbudowy Jerozolimy” – podkreślił premier Izraela, odnosząc się prawdopodobnie do stanowiska Stanów Zjednoczonych.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Przypomnijmy, że także Unia Europejska potępiła w sobotę wzrost przemocy na okupowanym Zachodnim Brzegu. „W ostatnich dniach napięcia i przemoc na okupowanym Zachodnim Brzegu, zwłaszcza we Wschodniej Jerozolimie, niebezpiecznie wzrosła. Zeszłej nocy doszło do poważnych starć na Wzgórzu Świątynnym, które doprowadziły do wielu rannych. Przemoc i podżeganie są niedopuszczalne, a sprawcy ze wszystkich stron muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności” – czytamy w sobotnim oświadczeniu Petera Stano, rzecznika wysokiego przedstawiciela Unii Europejskiej do spraw zagranicznych Josepa Borrella.

W niedzielę izraelski premier Benjamin Netanjahu oświadczył, że Izrael stanowczo odrzuca międzynarodową presję ws. wstrzymania budowy izraelskich osiedli we Wschodniej Jerozolimie.

apnews.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply