W niedzielę irackie wojsko poinformowało, że na południowych przedmieściach Bagdadu doszło do wybuchu składu broni należącego do irackiej policji. Armia jest zdania, że powodem wybuchu były upały oraz nieprawidłowe warunki przechowywania broni.

Irackie wojsko poinformowało w niedzielę, że na południowych przedmieściach Bagdadu doszło do wybuchu składu broni, który należy do irackiej policji – podaje agencja “Reuters”. W oświadczeniu armii podkreślono, że prawdopodobnymi powodami zdarzenia były upały oraz nieprawidłowe warunki przechowywania broni.

Agencja informuje, że w niedzielę wieczorem w Bagdadzie słychać było kilka eksplozji.

Do podobnego zdarzenia w tym samym arsenale miało dojść rok temu. W sierpniu 2019 roku na skutek wybuchów w tej samej placówce zmarła 1 osoba, 29 zostało rannych.

Skład był wykorzystywany zarówno przez narodową policję, jak i paramilitarne siły rządowe.

W Iraku mamy obecnie do czynienia z bezprecedensową falą upałów. W niedzielę na terenie Bagdadu temperatury w cieniu osiągały 49 stopni. Według prognoz we wtorek mogą sięgnąć nawet 52 stopni. Byłby to rekord w historii pomiarów.

Zobacz także: Atak rakietowy na bazy USA w Iraku. Szef MON: polscy żołnierze nie ucierpieli [+VIDEO]

reuters.com / pap / kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply