W poniedziałek doszło krachu kursu ropy na nowojorskiej giełdzie. Po raz pierwszy w historii baryłka ropy WTI osiągnęła wartość ujemną.

W poniedziałek rano ropa WTI utrzymywała na Wall Street wartość na poziomie około 10 dolarów. Po godzinie 12.10 czasu nowojorskiego kurs baryłki zaczął gwałtownie spadać by około godziny 14.10 osiągnąć wartość zero. Na tym się jednak nie skończyło i kurs zaczął spadać jeszcze niżej, czyli teoretycznie aby pozbyć się surowca trzeba obecnie dopłacić kupującemu. Około godziny 22.10 czasu warszawskiego baryłka ropy WTI była wyceniana na -31 dolarów. Jeszcze nigdy w historii ropa naftowa nie została wyceniona tak nisko.

Gazeta “Financial Times” opisując krach twierdzi, że jego przyczyną jest znaczny spadek popytu na surowiec spowodowany ograniczeniem transportu związanym ze środkami zapobiegawczymi jakie państwa świata podjęły w ramach walki z pandemią koronawirusa SARS COVID-19. Polegają one między innymi na zamknięciu granic co doprowadziło do uziemienia sporej części samolotów. W ramach państw transport osób także się zmniejszył. Jednak jak pisze “Financial Times” impulsem do krachu było wyczerpanie się miejsca w magazynach surowca. Amerykańskie koncerny naftowe na skutek zastosowania technologii pozyskiwania ropy naftowej ze złóż łupkowych od dawna wydobywały tak znaczne ilości surowca, że jego część trafiała do magazynów. Obecnie są już one zapełnione.

Dodatkowo kursami zachwiała niedawna wojna cenowa jaka trwała tygodniami po tym gdy państwa OPEC i inni czołowi eksporterzy surowca nie osiągnęli porozumienia w sprawie zmniejszenia jego wydobycia. Konflikt, głównie między Rosją i Arabią Saudyjską, doprowadził do uruchomienia pełnych mocy produkcyjnych przez to drugie państwo co doprowadziło do dalszego zbicia ceny na światowych rynkach. Po osiągnięciu porozumienia przez grupę OPEC+ cena ropy nieco wzrosła, aż do dzisiejszego krachu.

Do krachu doszło nie tylko w przypadku ropy amerykańskiej. Baryłka ropy Urals kosztowała około 22.10 czasu warszawskiego około -2 dolarów.

ft.com/rbc.ru/rp.pl/kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. tagore
    tagore :

    Ciekawe czy Moskwę stać na małą wojnę dla podbicia ceny ropy? Jak widać porozumienie OPEC+ w sprawie zmniejszenia wydobycia nic nie dało. Interesująca sytuacja, Saudowie przecież nie wycofają się z konkurowania z Rosją na zaopatrywanych przez Moskwę rynkach.