Nowy prezydent USA podjął działania ograniczające sektor wydobywczy paliw kopalnych w ramach nowej polityki klimatycznej.

Prezydent Joe Biden podpisał w środę szereg zarządzeń zakładających przeciwdziałanie zmianom klimatycznym. Zakładają on wstrzymanie nowych dzierżaw działek na terytoriach federalnych na potrzeby wydobycia ropy i gazu oraz zmniejszenie subsydiów dla sektora paliw kopalnych. Nowy prezydent USA motywuje swój ruch koniecznością przeciwdziałania zmianom klimatycznym, wynikających ze spalania tego rodzaju paliw.

Jak podkreśla informujący o decyzjach Bidena portal telewizji France24 jest to odwrócenie polityki jego poprzednika – Donalda Trumpa, który dążył do maksymalizacji produkcji ropy naftowej, gazu i węgla w USA poprzez liberalizację przepisów środowiskowych oraz wsparcia państwa. Kwestia ta była zresztą jednym z głównych przedmiotów sporu w czasie kampanii prezydenckiej.

„Moim zdaniem czekaliśmy już zbyt długo, aby poradzić sobie z kryzysem klimatycznym” – powiedział Biden po podpisaniu dokumentów zwracając uwagę na zagrożenia, na jakie narażony jest naród, takie jak coraz częstsze i mające coraz bardziej niszczycielski potencjał burze, pożary i susze wynikające z oddziaływania gazów cieplarnianych.

 

„To przypadek, w którym sumienie i wygoda łączą się ze sobą, gdzie radzenie sobie z tym egzystencjalnym zagrożeniem dla planety oraz zwiększanie naszego wzrostu gospodarczego i dobrobytu to jedno i to samo. Kiedy myślę o zmianach klimatycznych i odpowiedziach na nie, myślę o miejscach pracy” – dodał Biden.

Czytaj także: Biden rozmawiał telefonicznie z Putinem

france24.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply