Gaz z Polski uzupełni niedobory błękitnego paliwa na Ukrainie po nagłym wstrzymaniu dostaw przez Gazprom.

Ukraiński Naftohaz podpisał z polskim PGNiG kontrakt na zakup w marcu br. ponad 60 mln metrów sześciennych gazu ziemnego. Dostawy rozpoczęto dzisiaj rano poprzez węzeł Hermanowice, który łączy polski system przesyłowy z ukraińskim. Gaz z Polski ma zabezpieczyć pilne potrzeby Ukrainy po zakręceniu gazowego kurka przez Rosję. – podało w piątek PGNiG w komunikacie zamieszczonym na swojej stronie internetowej.

Obecna sytuacja związana z dostawami gazu dowodzi, że nasza decyzja o dywersyfikacji źródeł zaopatrzenia była słuszna. Dzięki partnerom z Polski, kolejna próba Moskwy mająca na celu wykorzystanie gazu jako broni politycznej przeciwko Ukrainie nie powiodła się. Mam nadzieję, że UE i rządy odpowiednich państw członkowskich wezmą tę sytuację pod uwagę przed podjęciem ostatecznej decyzji w sprawie Nord Stream 2 – powiedział dyrektor generalny Naftogazu Andrij Kobolew.

Piotr Woźniak, prezes zarządu PGNiG SA. powiedział, że kierowana przez niego firma jest gotowa zwiększyć wolumen dostaw i przedłużyć okres trwania umowy w zależności od potrzeb Ukrainy. „Solidarność energetyczna i dobra współpraca z krajami ościennymi to nasz obowiązek. Zwłaszcza teraz, gdy Ukraina nie otrzymuje dostaw z Rosji, a zapotrzebowanie na gaz ziemny do celów grzewczych wzrasta ze względu na ostrą zimę” – uważa Woźniak. Prezes polskiego koncernu podkreślał, że dzięki własnemu wydobyciu oraz sprowadzaniu skroplonego gazu LNG z Kataru i USA PGNiG jest w stanie zapewnić stabilne i bezpieczne dostawy gazu.

Przypomnijmy, że rosyjski Gazprom wstrzymał dostawy gazu ziemnego na Ukrainę dzień po wyroku sądu arbitrażowego w Sztokholmie, który przyznał Naftohazowi odszkodowanie w wysokości 4,63 miliarda dolarów za niedostarczenie gazu do tranzytu. Gazprom zwrócił nawet Ukraińcom przedpłatę za niezrealizowane dostawy w marcu br. Po zakręceniu gazowego kurka Ministerstwo Energetyki i Przemysłu Węglowego Ukrainy podało, że niedobór gazu wynosi około 15-20 milionów metrów sześciennych dziennie. Podczas czwartkowego posiedzenia sztabu kryzysowego wypracowano Narodowy Plan Działań, który wchodzi w życie od piątku. W ramach planu, przedsiębiorstwa mają zmienić źródło energii z gazu na olej opałowy. Dodatkowo zamknięte zostaną przedszkola, szkoły i uniwersytety co najmniej do 6 marca. Zaapelowano do zakładów produkcyjnych, aby te dokonały przeglądu procedur pod kątem oszczędzania błękitnego paliwa, a mieszkańców o zmniejszenie temperatury w mieszkaniach o 1-2 stopnie.

Kresy.pl / pgnig.pl

20 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jazmig
    jazmig :

    O ile mi wiadomo, Gazprom odmówił dostaw ponad podpisany kontrakt. Zakontraktowany gaz jest dostarczany bez problemów.

    Natomiast Polska nie powinna pomagać wrogiej sobie banderowskiej Ukrainie. O ile Rosjanie nie dostarczają gazu, zanim Ukraina z góry nie zapłaci, to Polska dostarcza, a Ukraina zapłaci, jeżeli zechce, a zwykle nie chce.

  2. jwu
    jwu :

    Tego się obawiałem.Ruscy im zakręcili, PGNIG odkręcił , zapłacą wszyscy Polacy.Mając wyższe rachunki za gaz.A teraz z innej beczki,Ukraińcy marzną ,nasi im pomagają,czy nie można właśnie teraz, pocisnąć ich ze zgodami na ekshumacje ?

  3. RAFALXJXJXJ
    RAFALXJXJXJ :

    Co to znaczy podpisał w marcu, czyli awaryjnie . Skoro tak to powinni zapłacić ekstra za szybka ponadnormatywną dostawe w imie przyjażni polsko ukrainskiej. Liczmy sie jak żydzi a kochajmy sie jak Polak z banderowcem. Pewnie znow rząd da ciała i dopłacimy do tych patałachów ech……

    • Gaetano
      Gaetano :

      @Sun Escobar Naturalnie. Popis ramię w ramię prowadzi antypolską politykę, inaczej tylko są rozłożone akcenty. Poza tym, tylko idiota może uwierzyć w ten propagandowy bełkot o wstawaniu z kolan. Przy czym w konfrontacji do z gruntu zaprzańskiej po, pisiorów należy bardziej obarczyć, z uwagi na występowanie w roli jedynych, mających monopol na patriotyzm w Polsce.

  4. Wolyn1943
    Wolyn1943 :

    “dobra współpraca z krajami ościennymi to nasz obowiązek” – czy Ukraińcy też tak to postrzegają? Oj, nie wydaje mi się! Ukraina jeszcze nie zdążyła poprosić, a już polski kelner z tacą stoi przy stoliku i błaga, by nie zostać odrzuconym… Czy można bardziej włazić w ukraiński zad? Pewnie tak!

  5. lp
    lp :

    PDNiG nie powinien “wspierać” ukrainy tylko skorzystać z okazji i zrobić biznes sprzedając gaz tak, aby zarobić max ile się da. Niestety, będzie tak jak napisał , czyli amerykańskie podnóżki z pisu sprzedadzą gaz za pół darmo a i tej kasy nigdy nie zobaczymy.

  6. MadMike
    MadMike :

    No i jak się tu dziwić bezczelności banderowców? Gdy ktoś tak nadskakuje to wiadomo, że nie może się cieszyć żadnym szacunkiem. Jeszcze to pie&*(%^&%* o “obowiązku”. Wielmożny pan prezes chyba niedouczony i nie wie, że nie ma żadnych obowiązków względem tzw. ukrainy czy innych państw. Są co najwyżej interesy które można (bądź nie) prowadzić. Chętnie zapoznałbym się z owym kontraktem aby poznać konkretne stawki za 1m3 gazu. Mam dziwne wrażenie, że nie jest to dla nas dobry interes. Pewnie jeszcze rozliczenie w hrywnach na wielce dogodnych ratach…

  7. zefir
    zefir :

    Czegoś tu nie rozumiem,Ukraina posiada w podziemnych magazynach 10 mld m.sześć gazu ziemnego,więc skąd ten raban.To ilość odpowiadająca ponad półrocznemu zużyciu gazu przez Ukrainę-z pewnością zabezpieczająca przetrwanie aktualnej fali mrozów.Chyba,że Ukraina kolejną wojenkę planuje dlatego taką ilość gazu magazynuje.

  8. ProPatria
    ProPatria :

    Sytuacja ta doskonale obrazuje mierność polskojęzycznych “elyt”, brak jakiejkolwiek (o skutecznej i pragmatycznej nie wspomnę) polskiej polityki wschodniej, powodu dlaczego swołocz stepowa nami gardzi. Każde władze nastawione TYLKO I WYŁĄCZNIE na rozwój państwa i dobro Narodu wykorzystałyby taką sytuację politycznie (gaz w zamian za osiągnięcie konkretnych politycznych korzyści) i gospodarczo (osiągnięcie wysokiej, atrakcyjnej ceny surowca). Tymczasem polskojęzyczne miernotki pieprzą bzdury o nieistniejących obowiązkach wobec sąsiadów (istnieją interesy, co przy każdej nadarzającej się okazji pokazują Nam banderowcy i szaulisi), oddają gaz za darmo (bankrut nigdy za niego nie zapłaci), sami narzucają się ze swoją pomocą. ŻENADA !!!

  9. ManeTekelFares
    ManeTekelFares :

    Niereformowalne banderofilskie kmioty muszą mieć dobre stosunki z sąsiadami. Co za pierdolenie hipokrytów. Jakoś o dobre stosunki z Rosją się nie starają. Naczelna zasada tych baranów to być podnóżkiem banderlandu i Izraela, o Amerykanach już nie wspominając. Tak się właśnie tworzy politykę made in Pis. Im więcej ktoś na nas nasra (np. zakaz ekshumacji i badań na Ukrainie), tym ja i tak mu więcej dam!

  10. Gaetano
    Gaetano :

    Szef naftohazu kłamał, jak przystało na parszywego ukra, mówiąc o wystarczających ilościach gazu na ukradlinie. Te 60 mln m3 na długo gołodupcom nie wystarczy, będą musieli zażądać od Polski kolejnych dostaw, które bez wątpienia otrzymają.

    Prezes Pegenigu tak bardzo się troszczy o bidulków z upainy, że lekką rączką pośle im gaz, zapłacony przez polskiego podatnika.
    Ponadto “dobra współpraca z krajami ościennymi” w jego mniemaniu odnosi się też do FR, czy sprowadza się jedynie do niewielkich kwot, czy wręcz do darmowego sponsoringu kraju-bankruta?

  11. Kojoto
    Kojoto :

    Rozumiał bym jeszcze pomoc regionom zamieszkanym przez Polaków, ale to pójdzie w pierwszej kolejności na dogrzanie rezydencji oligarchów i instytucji banderowskich… PiS pokazuje jak zwykle antypolską postawę w praktyce, zaraz po szumnych deklaracjach o obronie Polskości.