“Szanowni Państwo, zamiast projektu ustawy antycelebryckiej zdecydowaliśmy wstrzymać wypłaty FWK do czasu pilnego wyjaśnienia wszelkich wątpliwości. Instytucje i przedsiębiorcy kultury czekają na to wsparcie. Wkrótce stosowny komunikat” – napisał w niedzielę na Twitterze wicepremier, minister kultury Piotr Gliński.

Od wczoraj w mediach nie milkną echa w kwestii funduszu, w ramach którego przeznaczono 400 mln zł dla osób związanych ze światem kultury. Ponad 2 tys. podmiotów ma otrzymać pomoc, m.in. teatry, instytucje kultury, ale także np. zespoły muzyczne, m.in. grające disco polo. “Zamiast projektu ustawy antycelebryckiej zdecydowaliśmy wstrzymać wypłaty FWK do czasu pilnego wyjaśnienia wszelkich wątpliwości. Instytucje i przedsiębiorcy kultury czekają na to wsparcie. Wkrótce stosowny komunikat” – poinformował wicepremier Gliński.

“W związku z wątpliwościami dot. rekompensat przyznanych w ramach Funduszu Wsparcia Kultury, minister kultury i dziedzictwa narodowego  postanowił wstrzymać realizację wypłat ze środków FWK i przekazać listę beneficjentów do pilnej ponownej weryfikacji” – poinformował resort kultury w komunikacie.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Piotr Gliński podkreślał wcześniej w rozmowie z “Super Expressem”, że Fundusz Wsparcia Kultury to nie jest wsparcie dla celebrytów, lecz dla pracowników kultury i ich rodzin.

“To nie jest wsparcie dla celebrytów, ale dla pracowników kultury i dla ich rodzin. Z rozmów ze środowiskiem wiemy, że beneficjenci chcą, by pieniądze trafiły na rynek, do pracowników, ale też do freelancerów, ludzi bez etatów i stałych umów, których wynagrodzenia również mogą być pokrywane z tego funduszu. Potrzebna tu jest solidarność środowiskowa”- mówił Gliński.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Zobacz także: MRiPS: Na wsparcie pracowników i pracodawców w czasie pandemii przeznaczono prawie 150 mld złotych

Wicepremier zaznaczył, że “rekompensaty obejmują straty poniesione od marca do grudnia”. Trafią do 2064 podmiotów.

“Wysokość rekompensat nie przekracza 40-50 proc. poniesionych strat, a czasami jest to znacznie mniej. Jednocześnie proszę pamiętać, że chodzi o straty od dochodów – czyli w przypadku instytucji artystycznych do obliczenia straty nie były wliczane dotacje czy granty, a tylko te części budżetów, które uzależnione są od sprzedaży biletów. Na cały program przeznaczyliśmy 400 mln zł ” – dodał.

Wyraził opinię, że proces przyznawania środków był transparentny.

pap / se.pl / rmf24 / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. lp
    lp :

    Pis rękami Glińskiego sypie setkami milionów, aby celebryckie towarzystwo dalej mogło nurzać się w luksusie! Temu kilkadziesiąt, tamtej kilkaset tysięcy, obłęd! Liczą na to, że kupią sobie ich przychylność? Błąd, celebryci wygwiżdżą pis przy pierwszej okazji! Zwykłym Polakom nikt nie pomaga, a jeżeli już – to symbolicznie. I to sobie zapamiętamy.