Polska wydaje najwięcej pozwoleń na pobyt dla obcokrajowców spoza UE spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej – podaje Eurostat. Nasz kraj jest też liderem pod względem ściągania imigrantów zarobkowych, przede wszystkim Ukraińców.

Według danych opublikowanych przez Eurostat, w 2017 roku Polska wydała najwięcej pozwoleń na pobyt dla obcokrajowców spoza UE (first residence permits) spośród krajów członkowskich Unii – łącznie 683 228. Dla porównania, na drugim miejscu znalazły się Niemcy, które wydały w tym czasie 535,4 tys. zezwoleń. Wielka Brytania wydała 517 tys. zezwoleń, a Francja 250,2 tys. Łącznie w całej Unii Europejskiej wydano w 2017 roku ponad 3,1 mln zezwoleń na pobyt.

Przeczytaj: Rząd PiS otwiera granice Polski przed masową imigracją

Polska jest zarazem zdecydowanym liderem w UE pod względem wydawania obcokrajowcom pozwoleń na pobyt z powodów zarobkowych. Nasz kraj wydał blisko 597 tys. zezwoleń dla imigrantów zarobkowych (dokładniej 596 916), czyli ponad połowę łącznej liczby dla wszystkich krajów UE. Wielka Brytania, która znalazła się pod tym względem na drugim miejscu, wydała imigrantom zarobkowym ponad 104 tys. zezwoleń na pobyt, a Niemcy niespełna 53 tys.

Przeczytaj: Polska światowym liderem pod względem ściągania imigrantów – twierdzi ekspert

Odsetek pozwoleń na pobyt ze względów zarobkowych w Polsce (87,4 proc.) był też najwyższy w całej Unii Europejskiej. Poza naszym krajem był on też bardzo wysoki na Litwie (74 proc.), w Chorwacji (72 proc.) i w Słowenii (62 proc.). Można powiedzieć, że kraje te są w europejskiej czołówce pod względem relatywnego ściągania imigrantów zarobkowych (w przypadku tych krajów chodzi jednak o 9-20 tys. osób). Dla porównania, w przypadku Wielkiej Brytanii było to 20 proc., a Niemiec niespełna 10 proc.

Ponadto, Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem liczby zezwoleń w przeliczeniu na tysiąc obywateli. Wydaliśmy 18 zezwoleń na 1000 mieszkańców. Pod tym względem Polskę wyprzedza tylko Malta (23) i Cypr (22), które leżą bezpośrednio na szlakach wędrówek imigrantów z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu.

Zdecydowana większość osób otrzymujących zgodę na zamieszkanie w Polsce to Ukraińcy. W ubiegłym roku stanowili oni 85,7 proc. (585,4 tys.; 662 tys. w całej UE) wszystkich pozytywnie rozpatrzonych przez Polskę wniosków. Daleko za nimi znaleźli się Białorusini (42,7 tys. osób) i obywatele Mołdawii (7,8 tys. osób). Ukraińcy są też najliczniejszymi imigrantami w Czechach, Estonii, na Litwie, na Węgrzech i na Słowacji. Drugie „miejsce” zajmują pod tym względem na Łotwie, a trzecie w Bułgarii, Danii czy Chorwacji.

Polska wydała też 37,4 tys. pozwoleń na pobyt z powodów edukacyjnych, a także nieco ponad 40 tys. zezwoleń z “innych powodów”. W przypadku innych krajów, m.in. Niemiec, pod tym pojęciem rozumie się także uchodźców czy migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Eurostat nie precyzuje, jak sytuacja przedstawia się w odniesieniu do Polski.

Ogólnie, na zachodzie Europy, w tym w Niemczech, najliczniejszą grupę legalnych przybyszów stanowią uchodźcy (formalnie głównie z Syrii, Afganistanu i Iraku), natomiast w innych państwach unijnych przeważają imigranci zarobkowi. W porównaniu z 2016 rokiem liczba wydanych zezwoleń na legalny pobyt w całej Unii wzrosła o 4 proc.

W 2017 roku zostało wydanych 236 tys. zezwoleń na pracę cudzoziemców, zarejestrowano też ponad 1,8 mln oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcom dla ok. 1,1 mln osób – poinformowało ministerstwo przedsiębiorczości w odpowiedzi na interpelację posła Roberta Winnickiego. Resort twierdzi, że „zasoby cudzoziemskiej siły roboczej będą miały coraz większe znaczenie dla potrzeb polskiej gospodarki”.

Czytaj więcej: W 2017 roku w Polsce tylko oficjalnie było ponad milion imigrantów

PRZECZYTAJ: PiS kłamie – rząd zupełnie nie kontroluje imigracji do Polski

ec.europa.eu / dorzeczy.pl / onet.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply