21 grudnia 2023 r. podpisano umowę na budowę linii kolejowej Rail Baltica na Łotwie. Kontrakt o wartości 3,7 mld euro zrealizuje konsorcjum ERB RAIL, w skład którego wchodzą: francuski Eiffage Génie Civil, polski Budimex i włoski Rizzani de Eccher.

W planach jest budowa 230 kilometrów KDP. Zadanie ma na celu włączenie krajów bałtyckich do europejskiej sieci kolejowej poprzez stworzenie połączenia między Tallinem a Warszawą. Prace rozpoczną się w 2024 roku i potrwają 8 lat.

85% tego projektu będzie finansowane z europejskiego funduszu „Łącząc Europę”, a 15% z Republiki Łotewskiej.

Budimex ma 30% udziałów w zwycięskim konsorcjum. Zadaniem firmy będzie wybudowanie obiektów inżynierii lądowej i torowiska dla nowej lini KDP Rail Baltica na Łotwie.

Budimex to polska firma, w której ponad połowę akcji posiada hiszpański Ferrovial.

W ostatnim czasie Budimex jest ‎obecny na Słowacji, gdzie buduje jeden z najważniejszych i najbardziej ‎wyczekiwanych kontraktów autostradowych na tym terenie – skrzyżowanie D1 i D4. ‎ Co więcej, jeszcze w tym roku firma rozpocznie realizację pierwszego kontraktu w Czechach – suchego zbiornika retencyjnego Kutřín. Budimex złożył również najniższe oferty i zajmuje pierwsze miejsce w dwóch przetargach: na budowę odcinka autostrady D11 Trutnov do granicy z Polską oraz D35 z Džbánova do Litomyšla w Czechach. Projekt Rail Baltica to największy kontrakt w historii firmy.

Rail Baltica powstaje w ramach Transeuropejskiej Sieci Transportowej (TEN-T) i jest jednym z najważniejszych zupełnie nowych projektów infrastruktury kolejowej w Europie. Celem budowy szlaku łączącego Polskę, Litwę, Łotwę, Estonię i pośrednio Finlandię jest przyspieszenie integracji tych obszarów z Unią Europejską oraz zwiększenie wymiany handlowej między tymi krajami, umożliwiając tym samym stworzenie prawdziwego jednolitego rynku europejskiego. Ważnym elementem inwestycji jest również aspekt ekologiczny – budowa linii sprawi, że kolej stanie się alternatywą dla transportu drogowego, a tym samym znacząco ograniczy emisję CO2 do atmosfery. Prędkość projektowa bałtyckiego odcinka trasy łączącej Tallin, Parnawę, Rygę, Poniewież, Kowno, Wilno i Warszawę wynosi 249 km/h dla transportu pasażerskiego i 120 km/h dla pociągów towarowych.

Przetarg na budowę łotewskiego odcinka został ogłoszony w 2021 roku i był dwuetapowy. W lutym 2022 r. do prekwalifikacji zgłosiło się 6 konsorcjów. Ostatecznego wyboru dokonano we wrześniu 2023 roku.

Jak informowaliśmy, prawie 4,500 km linii Kolei Dużych Prędkości jest planowanych na terenie krajów Trójmorza. Pierwsze odcinki, w tym trasa Warszawa – Łódź, mają zostać uruchomione już w 2028 r. Do tego czasu ma się też zakończyć modernizacja przez PKP PLK trasy Rail Baltica od granicy z Litwą przez Białystok do Warszawy.

Podczas Railway Direction Days w Warszawie na początku br. porozumienie o współpracy podpisali przedstawiciele CPK, Správa železnic i Rail Baltiki, czyli kolejowi inwestorzy z Polski, Czech, Litwy, Łotwy i Estonii.

Zgodnie z planem do 2030 r. w Estonii, na Łotwie i Litwie powinien powstać cały korytarz transgraniczny Rail Baltica: z Tallina przez Rygę i Kowno (z odnogą do Wilna) do granicy z Polską, a jego pierwsze odcinki będą uruchamiane od 2027 r. Zgodnie z założeniami,  w tym czasie powstanie też odcinek linii KDP V4 między Pragą, Brnem, Bratysławą i Budapesztem. W kolejnych latach do linii V4 dołączane będą kolejne odcinki z Polski: Katowice – Ostrawa i tzw. Węzeł Małopolsko-Śląski.

Dzięki wspólnym inwestycjom powstanie np. połączenie Tallin – Warszawa – Katowice – Budapeszt (1700 km) i Tallin – Warszawa –Wrocław – Praga (1500 km, w tym 400 km po „szprysze” nr 9 CPK).

Według Steer, łączna wartość korzyści z sieci KDP dla krajów Trójmorza wyniesie ponad 120 mld euro. Oznacza to, że w perspektywie 50 lat od oddania do eksploatacji większości planowanej sieci szybkich kolei, będzie ona generować dwukrotnie większą korzyść netto w porównaniu do nakładów inwestycyjnych poniesionych na jej budowę. Jak wyliczają twórcy raportu, 55 mld euro to oszczędność czasu podróży pasażerów, a 57 mld euro to inne korzyści z projektu, w tym m.in. korzyści wynikające ze spadku liczby wypadków transportowych.

Dobra wiadomość dla pasażerów jest taka, że wystąpią duże skrócenia czasów przejazdu, np. na odcinku Łódź – Wrocław z 3 godz. do ok. 1 godz. Z Warszawy do Wilna dojedziemy w ok. 4 godz. (obecnie to 9 godz.), do Rygi jazda będzie trwać 5 godzin (dziś nie ma takiego bezpośredniego połączenia pociągiem, a czas podróży autobusem to ponad 8 godz.). Do Ostrawy dojedziemy ze stolicy Polski w niecałe 2 godz. (obecnie to 4,5 godz.), a do Budapesztu w 5,5 godz. (obecnie to 11,5 godz.).

Z Pragi do Wiednia i Bratysławy dojedziemy w ok. 2 godziny, obecnie taka podróż to 4,5 godz.. Do Budapesztu podróż z czeskiej stolicy skróci się do 3,5 godz. (z obecnych 7 godz.). Z Wilna do Tallina pasażerowie dotrą w ok. 3,5 godz. (obecnie to ponad 8 godz.), a do Rygi w niecałe 2 godz. (z obecnych ponad 4 godz.).

Jak wynika z obliczeń Steer, najbardziej obciążonymi odcinkami będą: Warszawa – Łódź w Polsce, Brno – Jihlava w Czechach i Budapeszt – Gyor na Węgrzech. Na każdym z nich będzie podróżować od 14 do 18 mln pasażerów rocznie.

Kresy.pl / kolejowyportal.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply