Ministrowie obrony Estonii, Łotwy i Litwy zatwierdzili dziś koncepcję budowy instalacji obronnych na granicy z Rosją i Białorusią.
Ministrowie podpisali w Rydze porozumienie, zgodnie z którym Estonia, Łotwa i Litwa w nadchodzących latach wybudują instalacje obronne, które mają odstraszać, a w razie potrzeby służyć do obrony przed zagrożeniami militarnymi.
„Budowa przeciwmobilnych instalacji obronnych jest projektem starannie przemyślanym, którego potrzeba wynika z aktualnej sytuacji bezpieczeństwa. Wojna Rosji na Ukrainie pokazała, że oprócz sprzętu, amunicji i siły roboczej potrzebne są także fizyczne instalacje obronne na granicy, aby bronić Estonii od pierwszego metra” – powiedział Hanno Pevkur, minister obrony Estonii.
Koncepcja instalacji obronnych opiera się na decyzjach podjętych na Szczycie NATO w Madrycie, w których podkreślono, że sojusznicy muszą być gotowi do obrony terytorium od pierwszego metra i muszą zostać opracowane nowe regionalne plany obronne.
Stworzona zostanie sieć bunkrów, punktów wsparcia i linii dystrybucyjnych.
Ministrowie obrony podpisali także list intencyjny dotyczący wyrzutni rakietowych HIMARS, którego celem jest stworzenie ram wspólnego wykorzystania tego systemu uzbrojenia zarówno w czasie pokoju, jak i wojny. Ministrowie obrony Estonii i Łotwy podpisali także umowę o współpracy w zakresie prowadzenia działań NATO Air Policing z łotewskiej bazy lotniczej Lielvarde w czasie remontu pasa startowego w bazie lotniczej Ęmari.
Jak informowaliśmy, szef estońskiej straży granicznej zapewnił w grudniu ub. roku, że infrastruktura lądowa na wschodniej granicy Estonii zostanie ukończona do końca 2025 roku. Do tego czasu jej część ma zostać wyposażona w sprzęt monitorujący. Całość umocnień na granicy z Rosją może zostać ukończona do 2027 r., pod warunkiem uzyskania odpowiedniego finansowania.
“Granica ma być w 100 proc. objęta nadzorem technicznym, będziemy mogli dostrzec nisko latające obiekty, w tym drony” – podkreślił Janek Magi, szef estońskiej straży granicznej.
Przypomnijmy, że granica estońsko-rosyjska ma łącznie 333,7 km długości, z czego 207,5 km na lądzie i na rzekach oraz 126,2 km wzdłuż trzech połączonych ze sobą jezior. Znajduje się na niej siedem przejść granicznych: piesze, samochodowe i dwa przejścia kolejowe.
Czytaj także: Estonia rozważa zamknięcie granicy z Rosją
Jak informowaliśmy w 2015 roku, departament policji i ochrony granic Estonii zapowiedział, że zamierza co najmniej dwie trzecie lądowej granicy z Rosją zagrodzić płotem o wysokości 2,5 metra. Wszystko po to, aby zapobiec naruszeniom granicy ze strony sąsiada. Płot miał powstać do 2018 roku. Deklaracja podjęcia działań padła w związku z porwaniem przez Rosjan estońskiego oficera służby bezpieczeństwa Estonia Kohvera na trudno dostępnym i źle oznakowanych odcinkach granicy.
Prace przygotowawcze rozpoczęto jednak dopiero w 2017 roku. Ostatecznie w marcu 2020 roku, estońskie Eesti Rahvusringhääling poinformowało o wygranym przetargu na budowę I etapu ogrodzenia na granicy estońsko-rosyjskiej – budowa płotu ruszyła latem tego samego roku.
W czerwcu 2022 roku pisaliśmy, że w prowincji Võru ukończono pierwszy odcinek ogrodzenia o długości 23,5 km na granicy Estonii z Rosją. Nastąpiło to rok wcześniej, niż początkowo zakładano. Również koszt prac okazał się o prawie milion euro niższy niż kwota 20 mln euro przeznaczona pierwotnie na ten cel. W kolejnym etapie projektu do 2025 roku przewidziano budowę kolejnych 35 km bariery. Już wówczas pisaliśmy, że budowa płotu to tylko część planowanej reformy na granicy – do 2027 roku Estończycy chcą zamontować działający w czasie rzeczywistym monitoring.
Łotwa, podobnie jak Litwa, a potem Polska, padła latem 2021 r. ofiarą presji migrantów z Azji i Afryki próbujących z terytorium Białorusi wkraczać do Unii Europejskiej.
Decyzje o budowie stałej zapory na swoich granicach z Białorusią podjęły już i zrealizowały zarówno Polska jak i Litwa.
Pod koniec 2017 roku Litwini zakończyli budowę ogrodzenia na granicy z Obwodem Kaliningradzkim. Łotysze wciąż budują płot na granicy z Białorusią, a w drugiej połowie 2023 roku władze tego kraju podjęły decyzję o budowie płotu na granicy z Rosją.
Kresy.pl / kaitseministeerium.ee
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!